Wpis z mikrobloga

ten rok jest straszny.
Wraz z całą sytuacją kowidową straciłem pracę którą kochałem, z początkiem kwietnia odeszła moja Babcia, a dziś odszedł moj Brat...
śmieszne jest to że jeszcze kilka dni temu w rozmowie z znajomą mówiłem że u mnie jakoś się spokojniej w życiu jest w ostatnim czasie... wiele czekać nie musiałem na to aby znów było źle.
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach