Wpis z mikrobloga

Wiedzieliście, że Beksiński pisał też opowiadania? Jego wizje literackie są miejscami trudne w odbiorze, nie mniej makabryczne niż jego obrazy, a niektóre przypominają w swoim wyrazie senne koszmary. Fragment "Bakterii":

(...) Teraz nie nadeszła jeszcze ich godzina, ale godzina ta nadejdzie, musi bowiem istnieć coś, co wyłamie się spod scałkowanego milionami uniformizmu jak krzyk bólu, jak płomień z podmorskiego wulkanu. Jest to nienawiść, totalna nienawiść, i jeżeli człowiek w ciągu swego istnienia na tej ziemi, w ciągu swego człowieczeństwa wynalazł cokolwiek, co warte było jego istnienia, co było i jest wielkie i naprawdę ludzkie - to tym czymś była i jest nienawiść.

Niech ich zeżrą bakterie, niech parszywe psy rozwłóczą ich wnętrzności po polach, niech ich napuchnięte ciała pokryją sobą wszystkie rzeki i wszystkie drogi, ulice miast, place zabaw, lokale rozrywkowe, skwery, parki i zieleńce, niech korozja i zapomnienie zeżre ich cywilizację, unicestwi ich pomniki, stoczy ich dzieła, niech odtąd słońce wschodzi radośnie nad oczyszczonym z robactwa światem, a zachodzi cicho i poważnie nad krainą wiecznego milczenia. Amen!


Obraz poniżej: Zdzisław Beksiński, "WN", 1979 r.

#gruparatowaniapoziomu #ksiazki #ksiazka #beksinski #sztuka #malarstwo #obrazy
Apaturia - Wiedzieliście, że Beksiński pisał też opowiadania? Jego wizje literackie s...

źródło: comment_1607014959UviRO0qdNXC3BMuyVFCg5k.jpg

Pobierz
  • 2