Wpis z mikrobloga

@mateusz420: Ojoj, kogoś boli to jak Sławek wyjaśnia samego siebie, gdzie to co mówił kiedyś nie pokrywa się z tym co mówi teraz, co więcej, jego słowa stoją w sprzeczności do siebie. Na jednym filmie mówi, że coś ma, a na drugim, że nie wie czy takie coś w ogóle istnieje.