Wpis z mikrobloga

@LlamaRzr: Mnie też CG przemęczył, chociaż był lepszy od Aldnoah Zero. Jakoś słabo pasują mi postacie wyprane z emocji. Franxx za to jako romansidło w robotach oceniam wysoko. Wiele frajdy z niego miałem.
Dziś zacząłem Nadię i też jest bardzo dobrze.