Wpis z mikrobloga

@mikelson22: fajnie by było, bo mógłby ogarnąć kilka rzeczy:
1. pokazać, że jak samochód jest spoko to kierowca wyścig kończy na wysokiej pozycji, i skończyłoby się pompowanie balonika Hamiltona jako nadkierowcy
2. zamknąć mordy na mirko, że jest kompletnym idiotą
3. odwrócony pkt 2, utwierdzić się na pozycji kompletnego idioty rozwalając bolid albo kończąc wyścig na samym końcu

Obsadzenie jakiegokolwiek etatowego kierowcy ze stawki w innym bolidzie budzi wg. mnie największe