Aktywne Wpisy
Pytanie do #rozowepaski ale może i nie tylko. Potrzebuję porad i opinii.
Jestem z dziewczyną blisko 4 lata. Ona obecnie 22lvl. Problem jest taki że od może 3 miesięcy seks to jest mityczna rzecz której doświadczam może co jakiś czas. Dziewczyna sama stwierdziła że ma od dłuższego czasu tak niskie libido że może seks dla niej nie istnieć. Także no jeśli ja nie inicjuje- a raczej naciskam, narzucam się- to nie ma
Jestem z dziewczyną blisko 4 lata. Ona obecnie 22lvl. Problem jest taki że od może 3 miesięcy seks to jest mityczna rzecz której doświadczam może co jakiś czas. Dziewczyna sama stwierdziła że ma od dłuższego czasu tak niskie libido że może seks dla niej nie istnieć. Także no jeśli ja nie inicjuje- a raczej naciskam, narzucam się- to nie ma
paczelok +363
Jak widać na zdjęciu, w dziobie samolotu na skutek tarcia z powietrzem osiągnięto temperaturę 127 stopni Celsjusza. Przy maksymalnej prędkości temperatura w nosie może osiągnąć ponad 150 stopni Celsjusza.
Ogrzewanie to wydłużyło kadłub aż o 30 centymetrów, co stanowi aż do 0,5% pierwotnej długości samolotu na ziemi. Po ostygnięciu Concorde powrócił do swojej pierwotnej długości.
Osiągane temperatury były takie, że nawet farba odegrała ważną rolę. Farba miała za zadanie rozpraszać temperaturę powierzchni
Ogrzewanie to wydłużyło kadłub aż o 30 centymetrów, co stanowi aż do 0,5% pierwotnej długości samolotu na ziemi. Po ostygnięciu Concorde powrócił do swojej pierwotnej długości.
Osiągane temperatury były takie, że nawet farba odegrała ważną rolę. Farba miała za zadanie rozpraszać temperaturę powierzchni
@JezelyPanPozwoly: Żaden introwertyzm, tylko fobia społeczna, choroba którą da się wyleczyć.
- łatwiej jest mi wyjaśnić sprawę pisemnie,
- mam wszystko udokumentowane,
- osoba odpowiada również mailowo. Mogę spokojnie wrócić do tego później
@night_witch95: Tak czytałem że stosuję się antydepresanty przy fobii społecznej, które przy okazji tłumią lęk. Wiadomo że jest ta terapia, ale raczej bez antydepresantów same "rozmówki" nie pomogą.
@night_witch95: Skoro tak mówisz, ja nigdy na terapii nie byłem to się nie znam, ale wydaje mi się że "pogadanki" z kimś dużo by mi nie dały, a wolałbym coś co realnie wpływa na mój mózg np. antydepresanty.