Wpis z mikrobloga

@ghostface: ja pisałem o tym, Bluecosto ścierają... ale.... to był inny model. Tego nie używałem, ale ten model uniemożliwia ruch czytnika (z tamtego obdzierającego czytnik się wysuwał.. i cały czas latał w górę i dół, przez co się obcierał). Ten powinien być lepszy... w sumie jak zobaczyłem, że @aniu_ta poleca go już kolejnej osobie, to chyba muszę go wziąć do siebie na testy :)
@noisy: haha, jedyne jakie mam, to polecam ;) ale nie powiem, jest całkiem ładne i nie zasłania czytnika tak jak te najpopularniejsze bluecosto, które są moim zdaniem ohydne. @ghostface: a czy to że zdziera farbę to od razu znaczy że szajs i nie masz kupować? amazon sprzedaje okładki z identycznym wnętrzem http://www.amazon.com/gp/product/B005HSG446/ , a się nawet sprawdza, poza tym kto ci każe oglądać tył czytnika? poza tym jeszcze na czarnym
@ghostface: tak, rozmiarowo są one identyczne. Ośmielę się stwierdzić, że generalnie szary Kindle 4 i czarny Kindle 5 są identyczne z wyjątkiem koloru. Ludzie doszukują się na siły w nich różnic, a ja mając je obok siebie nie potrafiłem tych różnic znaleźć. że niby szybszy.. że niby ekran lepszy, że niby wyraźniejszy. Jedyne różnice jakie są, wynikają raczej z tego, że czytniki są z różnych partii.