Właśnie spotkałam żula który chciał hajs na jedzenie, mówię do niego że mogę mu kupić co on tam chce A on do mnie ze nie chce tak bo: pani nie wie na co jestem uczulony
XDDD prychłam xDDD że tak na poczekaniu szybko wymyślił xDDD coraz sprytniejsi się robią
@ColdMary6100: miałem ostatnio podobnie. Zaczepia mnie i mówi, że chciałby 3zł na zapieknankę z żabki XD Mówię, że nie mam gotówki (szedłem do piekarni obok, a płacę zawsze telefonem). Wracam z bułkami i drożdżówką, zrobiło mi się go szkoda i stwierdziłem, że a co mi tam, zapytam
Ja: Chce Pan drożdżówkę? Żul: Nieee, dziękuję, nie jadam takich rzeczy. Ja: To może chociaż bułkę Pan chce? Żul: Nie, mam już 3zł i
@ColdMary6100: szkodzi mu wszystko co nie ma alkoholu, takie to uczulenie ¯\_(ツ)_/¯
#!$%@?ą te leniwe żule. Stoi przy wózkach i nawet ich nie odprowadza tylko pyta każdego czy ma odstąpić złotówkę z wózka.
@Misiek0987: no właśnie, raz pamiętam sytuację że miałem szkodnika w nosidełku który właśnie zaczynał się drzeć, do tego 4 torby, zgrzewkę czegoś tam, podchodzi młody chłopak i pyta czy może odstawić wózek - nawet chętnie mu odpuściłem
@ColdMary6100: ode mnie pan żul (pod sklepem spożywczo-alkoholowym) chciał kasę "na leki dla dziecka" jak zaproponowałem że pójdę z nim do apteki to powiedział że nie bo on musi do domu po receptę. Jak powiedziałem żeby szybko poszedł ja w międzyczasie zakupy sobie zrobię to mi odpowiedział żebym już zamknął mordę i spierd... ¯\_(ツ)_/¯
@ColdMary6100: a odemnie pan żul kulturalnie powiedział że chciałby na piwko, i że mam go nie wyzywać. Najwidoczniej ktoś się nad nim znęcał wcześniej i wyzywali go, cenę sobie szczerość więc dałem mu bodajże 5zl.
@ColdMary6100 właśnie ta jego odpowiedź jest idiotyczna bo nawet jeśli nie wiesz na co jest uczulony to przecież Twoja odpowiedź to:mogę kupić co pan chce, a nie kupię co mi odpowiada.
@ColdMary6100: mieszkam w Berlinie i mamy w okolicy takiego jednego bezdomnego chłopaka koło 30 który co wtorek pilnuje mi rano psa pod lidlem, bo raz mu bagietkę kupiłem. W sumie od tamtej pory co wtorek mu coś kupuje bo nie jest złym człowiekiem, tylko coś poszło mu w życiu nie tak jak powinno
A on do mnie ze nie chce tak bo: pani nie wie na co jestem uczulony
XDDD prychłam xDDD że tak na poczekaniu szybko wymyślił xDDD coraz sprytniejsi się robią
#humor #heheszki
Jeden żul za drobną opłatę doradza też w inwestycjach.
Ja: Chce Pan drożdżówkę?
Żul: Nieee, dziękuję, nie jadam takich rzeczy.
Ja: To może chociaż bułkę Pan chce?
Żul: Nie, mam już 3zł i
@ColdMary6100: na pracę, przecież to wiedza powszechna.
@Misiek0987: no właśnie, raz pamiętam sytuację że miałem szkodnika w nosidełku który właśnie zaczynał się drzeć, do tego 4 torby, zgrzewkę czegoś tam, podchodzi młody chłopak i pyta czy może odstawić wózek - nawet chętnie mu odpuściłem