Bułgaria wyrzuciła Łukoil z terminalu, odszkodowania nie będzie
Bułgaria nie zapłaci odszkodowania rosyjskiemu koncernowi naftowemu za anulowanie wydanej licencji na terminal naftowy w porcie nad Morzem Czarnym. Umowa została rozwiązana na skutek działania siły wyższej. Łukoil zawdzięcza to wojnie wywołanej przez Kreml.
Kolekcjoner_dusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 16
- Odpowiedz
Komentarze (16)
najlepsze
@cycaty-fejm: czekaj zaraz kacapofile ci napiszą że chu.... tam z dolarami i euro jak kacap ma nowe rynki zbytu w Indiach (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) a rupie to przyszłość (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
To jest ta slynna klauzula "Firma nie ponosi odpowiedzialnosci za szkody wywolane jakimkolwiek dzialaniem sily wyzszej, wliczajac ale nie ograniczajac do katastrof naturalnych, wojny, terroryzmu, dzialan Boga, inwazji obcych"? W niektorych grach sa takie w umowach
Siła wyższa jest bardzo nieprecyzyjnym terminem,ale podciąganie pod nią własnego widzi mi się to już wyższa szkoła fikołków intelektualnych.
Rosja nie napadła na Bułgarię,nie napadła też na sojusznika tego kraju.Po aneksji Krymu jak ktoś trzeźwo myślał musiał sobie zdawać sprawę z ryzyka.Niemcy mimo tego budowali fabryki w Rosji,Francuzi zresztą też (choć nie mam pewności czy nie powstały one wcześniej).
nie czytałeś?