Wpis z mikrobloga

Trafiło i na mnie. Właśnie otrzymałem pozytywny wynik na #koronawirus
Pozostało mi siedzieć przez tydzień w domu. Na szczęście nie ma tragedii, respirator nie jest potrzebny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 15
  • Odpowiedz
@RickLittleBrick: @nicspecjalnego: objawy pojawiły się w sobotę. W poniedziałek telefon do rodzinnej, dostałem skierowanie, w tym samym dniu dostałem się na zrobienie testu, a dzisiaj rano dostałem wynik.
Zajebiście boli głowa, mięśnie, odzywają się czasem stawy, a najgorsza w tym wszystkim jest utrata węchu i smaku.
Dzięki za dobre słowo :)
  • Odpowiedz
@fiolkins: węch jak węch. Smak jeszcze gorszy, bo nawet nie czujesz smażonej kiełbaski z cebulką, czy pierogów z boczusiem.
@martinlubpl: właśnie mało, większość jest na pracy zdalnej, reszta siedzi pojedynczo w biurach. Nie ma szansy w pracy się zarazić, bo nikt tam się nie przewija.
  • Odpowiedz