Wpis z mikrobloga

Kurła. Co mi się przypomniało, lata temu jak z cumplami piwkowalismy pod chmurką i szliśmy do nocnego to po drodze na uliczce osiedlowej stał samochód. Nic w tym dziwnego, tylko ze ten konkretny miał otworzone drzwi. Cumple mówią żeby zostawić i iść, ale moja wewnętrzna odpowiedzialność i rigcz spotęgowany procentami nakazał zadzwonić pod randomowy numer domofonem bloku przed którym ów samochód stał, dodam tylko, ze była to jakoś 2-3 w nocy. Odzywa się ktoś, a ja podpitym głosem pytam czy nie wie kto jest właścicielem tego , on ze blabla i podał numer mieszkania. No to dzwonię i mówię żeby zszedł zamknąć samochód bo stoi z otwartymi drzwiami. Gościu zbiegł prawie natychmiastowo na dół, z początku coś wyzywał myśląc, ze to my, ale mu mówię, ze jakbyśmy zrobili to specjalnie to przecież nie zadałbym sobie trudu żeby mu o tym powiedzieć (oczywiście rozmowa wyglądała lekko inaczej). On się zastanowił chwile po czym był zadowolony, ze mu powiedziałem bo tak to do rana to pewnie miałby #!$%@? radio i inne rzeczy. Mówił żebym poczekał pod blokiem i po chwili zszedł znowu i wręczył mi 5 dyszek.
No i zrobił nam dzien a raczej noc bo dzięki niemu zrobiliśmy jeszcze 0,5 na rozchodniaczka ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Możecie wierzyć albo nie, ale #czujedobrzeczlowiek
  • 17
@Megawonsz_dziewienc: miałem podobną sytuację. Kiedyś wracałem ze znajomymi z koncertu i przyczepiło się do nas dwóch kolesi. Tak szliśmy razem, każdy lekko wystawiony, gadaliśmy normalnie, mieliśmy jeszcze coś wypić małego razem i do domu. Nagle widzimy zaparkowanego malucha z włączonymi światłami. Jeden z tych kolesi zatrzymał się i mówi, że trzeba coś zrobić bo do rana padnie mu akumulator. Chwilę pomyślał, #!$%@?ł szybę łokciem, wyłączył światła i zadowolony z siebie poszedł
pewnie miałby #!$%@? radio i inne rzeczy.


Zamknięcie samochodu zwykle nie zapobiegnie kradzieży, bo i tak jak złodziej zechce to sobie szybę wybije albo łamaka do zamka użyje. Znajomy mówił, że w jego mieście trzeba było zostawiać w samochodzie otwarty schowek i odsuniętą roletę bagażnika w kombi/hatchbacku. Aby było widać że w środku nic nie ma, bo potrafili wybić szybę tylko po to aby sprawdzić czy nic w nich nie leży.
@Megawonsz_dziewienc: mogliście je po prostu zamknąć a nie budzić ludzi po nocy

u mnie w rodzinie nigdy się drzwi nie zamykało, nawet do domu,
raz sąsiadce ukradli rower z klatki, poszedłem do osiedlowych kiboli i mówię, że pasuje żeby się znalazł no i się znalazł z nowym zapięciem ¯\_(ツ)_/¯ no ale to jest małe miasto i się wszyscy znają