Wpis z mikrobloga

@johny-kalesonny:

Jeżeli w konsekwencji te osoby sobie poradziły, to nie ma dla pracodawcy żadnego znaczenia w jaki sposób doszły do swoich kompetencji.

to oczywiście byłaby prawda, jeśli założyć, że każdy kończy edukację mniej więcej na tym samym poziomie - studia można jednak skończyć z wyróżnieniem, albo ledwo zdać na tróję. Jeśli przyjmujesz osoby, które mają gorsze predyspozycje, lub są po prostu mniej robotliwe (o czym może świadczyć wynik na maturze), to w efekcie otrzymujesz średnio mniej wykwalifikowanych studentów.

Kompetencje są weryfikowane na rozmowie rekrutacyjnej, nie
  • Odpowiedz
to oczywiście byłaby prawda, jeśli założyć, że każdy kończy edukację mniej więcej na tym samym poziomie - studia można jednak skończyć z wyróżnieniem, albo ledwo zdać na tróję. Jeśli przyjmujesz osoby, które mają gorsze predyspozycje, lub są po prostu mniej robotliwe (o czym może świadczyć wynik na maturze), to w efekcie otrzymujesz średnio mniej wykwalifikowanych studentów.


@spocony_smierdziel: W kontekście programowania to jest absolutna bzdura. Uczestniczysz może w jakichś procesach rekrutacyjnych?

Jeśli jednak szukając kogoś na dane stanowisko twoim priorytetem jest wyrównanie struktury płciowej zatrudnionych w przedsiębiorstwie, to istnieje szansa, że przymkniesz oko na
  • Odpowiedz
@anonimek123456 Dobrą energię xD c--j by strzelił taką dobrą energię, fochy, obrabianie sobie d--y, jakieś różne krzywe akcje, nie mówię że wśród facetów się to nigdy nie zdarza bo się zdarza, szczególnie jak projekt nie idzie, ale nie na taką skalę do c---a pana
  • Odpowiedz
Wolno tylko od paru lat wszystkie projekty dla kobiet w IT są na zasadzie "dam ci dodatkowy pkt bo masz cipe" dlatego ludzie tak reagują.


@Morf: Gdzie? Wyślę siostrę, niech jej płacą. Serio wyobrażasz sobie że kapitalista płaci za płeć pracownika?
  • Odpowiedz
Ja się strasznie cieszę kiedy w teamie pozycja kobiet jest mocna, bo to daje zawsze dobrą energię.


@anonimek123456: Moja żona twierdzi odwrotnie. W zespołach gdzie jest mocna pozycja kobiet od razu zaczynają się podziały, odgadywanie i kliki.
  • Odpowiedz
Może wyjaśnisz dlaczego?


@spocony_smierdziel: Należy zacząć od tego, że jako programiści pracują również osoby bez formalnego wykształcenia lub z dyplomem z innego kierunku. Później należy przejść do tego, że ta korelacja między maturą a studiami faktycznie istnieje, mimo wszystko nawet kończąc studia nie masz wystarczających kompetencji by zostać programistą.

Jeśli fakt, że kandydat jest danej płci działa na jego/jej korzyść, to chyba jasne jest, że przez to możesz nie zatrudnić kogoś bardziej kompetentnego, kto tego warunku nie
  • Odpowiedz
@johny-kalesonny:

Osoba jest oceniana z perspektywy wartości dodanej do zespołu oraz do firmy. Płeć może być taką wartością dodaną


Przecież już samo to dowodzi, że wśród zatrudnionych kompetencje przeciętnej programistki będą niższe niż przeciętnego programisty - facet musi mieć lepsze zaplecze techniczne, bo nie może liczyć na przychylność rekrutera ze względu na płeć, co zadaje kłam twojej wyjściowej tezie, że kobiety generalnie nie są słabsze w IT (oczywiście mówię tylko o kompetencjach technicznych, w innym przypadku dyskusja byłaby zbyt
  • Odpowiedz