Wpis z mikrobloga

@Netia_Official przed chwilą zostałem bardzo niemile zaskoczony. Przenoszę 3 numery telefonów komórkowych do Was. Trwało to jakiś czas zanim stare karty SIM zostały dezaktywowane. Miał przyjść sms, że kartę należy wymienić na nową ale nie przyszedł. Po prostu w pewnym momencie karta przestała działać i nawet nie zauważyłem kiedy. Włożyłem właśnie nową i niestety bardzo niemile się zaskoczyłem. Nowa karta SIM ma nowy numer, mój stary numer nie wiem, przepadł? Kolejne dwie karty nie zostały jeszcze aktywowane ale domyślam się, że cyrk będzie podobny. Mam szczerą nadzieję, że ktoś się gdzieś pomylił i to będzie można odkręcić. Nie wiem jak reszta użytkowników ale dla mnie utrata tego numeru to ogromne stary czasu i nerwów. Informowanie wszystkich urzędów, sądów, banków, firm, pracodawcy, kontrahentów, znajomych, rodziny, brak dostępów do wielu narzędzi online... Można tak wymieniać w nieskończoność. No wyobraźcie sobie gdyby Wam w losowym momencie ktoś zmienił numer telefonu. Napisałem oczywiście maila z reklamacją z zastępczego adresu bo do swojego nie mogę się dostać bez uwierzytelnienia hasłem SMS. Mam głęboką nadzieję, że to "odkręcicie". #netia #operatorzykomorkowi #telefony
  • 8
@Xmarxx: wszystko załatwiałem przez telefon z obsługą klienta Netii i wyraźnie mówiłem, że chcę przenieść numery i także wszystkie podałem pani która mnie obsługiwała. Nie wypowiadałem umowy poprzedniemu operatorowi. Byłem u niego miesiąc temu tylko po to aby się upewnić, że umowy się skończyły i przechodzą na czas nieokreślony. Wszystko miała zrobić Netia i tak też zostałem poinformowany.
Numery tymczasowe ma się do momentu przeniesienia numeru (wyłączenia udotychczasowego operatora) +24h maksymalnie. Jeśli załatwiałeś u nich to raczej jest to przeniesienie bo inaczej nie mogliby zlecić wypowiedzenia umowy w Twoim imieniu. Jak chcesz być spokojniejszy to skontaktuj się z dotychczasowym operatorem- niech Ci potwierdzą że numer był wyłączony ze względu na mnp.
@sir_pszemek: @julian993: @Xmarxx: dzięki Panowie za rady! Najpierw pod wpływem wzburzenia napisałem maila z reklamacją i tutaj na wypoku żeby zasięgnąć informacji. Odwlekałem to aby napisać do nich na fejsie bo w sumie co oni mi tam odpowiedzą. Okazuje się, że na fejsie stacjonuje osoba, która ma chyba takie same możliwości jak konsultanci z infolinii i w 15 minut za pomocą czatu problem został rozwiązany. Nie zmienia to faktu,