Wpis z mikrobloga

@holka-kofolka: Jak #!$%@? maja na produkcji to tak samo #!$%@? beda mieli w biurze, albo zarzad chce miec dobrych pracownikow i im placic albo ‚jakos to bedzie, pieniazki zostana dla nas’.
Tylko na produkcji jak #!$%@? za 2,5tys to czujesz sie ruchany a jak ktos w biurze pracuje za 2,5tys to udaje, ze nie jest najgorzej, ale i tak za swoja prace moglby dostawac gdzies indziej sporo wiecej.
  • Odpowiedz
@kulaz xD śmiechlem srogo bo duzo w tym prawdy, aczkolwiek w u nas w IT sa same chlopy i tez potrafia leciec #!$%@?, ze az uszy wiedna, obsrane kible w trakcie biurowym to akurat norma wiec czysty kibel to mit. No i na produkcji pracuje tez sporo ogarnietych osob chociaz jednak przewazaja sebki, a przyspiewki "auuauauauu" slysze codziennie XD
  • Odpowiedz
@kulaz: wolałbym pogadać z takimi z produkcji bo często i gęsto ludzie z "biura" to #!$%@? szuje, którym w żadnym stopniu nie można ufać, chyba że to pracownik tego samego stopnia i z tego samego działu. Nic mnie tka nie drażni jak korpo mowa i wplatanie angielskich słówek w mejlach i to jeszcze pisanymi po polsku, fonetycznie xD A do tego ciągłe prośby o jakieś gówna, na które i tak potem
  • Odpowiedz
@kulaz CZYSTY KIBEL XD
ludzie w biurach to potrafią być bardzo inteligentni bystrzy specjaliści.... Za których robiła wszystko mama w domu... Więc kibel potrafią zostawić w takim stanie że trzeba egzorcystę wzywać.

Mieszkałem z takim chinczykiem kiedyś. Stypendium miał... Najlepszy student jakiejś tam uczelni w Chinach... Ale w obyciu trochę jak dzikie zwierzę
  • Odpowiedz
#!$%@? jakie tru, wczoraj sebek magazynier z produkcji dzwonił i mówi że nie działa SAP i dostawy nie przechodzą.

Mówie typowi niech pisze ticket w systemie do zgłaszania, bo od ręki tego nie zrobimy. Typ nie wiedział jak to zgłosić i poprosił jakiegoś innego sebka.

Oczywiście okazało sie, że był problem z dostawą ale nie w SAP, tylko w innym programie.

Dzwonię do ludzi żeby wyjaśnić o co kaman i akurat odebrał
  • Odpowiedz
  • 0
@kulaz to ja pracuję jednak w dziwnym biurze, bo tam leci tyle... "pań" i innych słów uważanych za niecenzuralne
  • Odpowiedz
@Merli20 produkcja i magazyn to przeciez zroslo i siedlisko chamstwa, plotek, obrabiania dupy itp. Skala tego jest wrecz niewyobrazalna dla kogos, kto nie mial z tym do czynienia.
  • Odpowiedz
To już rozumiem dlaczego programiści łapią taki ból dupy jak słyszą, że "#!$%@?ło się na produkcji" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz