Wpis z mikrobloga

@Ranger: Sowa śnieżna, która pojawia się czasem w Polsce jesienią i zimą, ale bardzo bardzo rzadko. Dosyć jasna też jest płomykówka, przynajmniej z przodu i ona gnieździ się wyłącznie w pobliżu człowieka w starych kościołach czy budynkach.
Sowa śnieżna

płomykówka


@aaadam91: dzięki! Niestety, nie dowiem się, którą widziałem, w locie na zdjęciach są bardzo podobne, ale to musiała być jedna z nich, chyba jednak stawiałbym na sowę śnieżną, bo jednak jest o wiele bielsza i wydaje mi się, że ma bardziej smukłą głowę ()
@Ranger: Raczej smukłość głowy nie jest ty po czym można odróżnić sowy, ale płomykówka jest raczej smuklejsza, a śnieżna bardziej masywna. A w jakim środowisku ją widziałeś.
@aaadam91: Jeżeli to takie małpie darcie mordy w tle jak leci puszczyk to też puszczyk, to na 1000% mam pod domem gniazda puszczyków. Tak patrzę na te zdjęcia i one nie są tak do końca białe, ale z daleka i po ciemku mogło mi się wydawać. Dzięki, bo w sumie to zastanawiałem się co to dokładnie są za sowy, a teraz już nie mam żadnych wątpliwości.
@Ranger: Sowa śnieżna jako gatunek tundrowy raczej odpada, gdyż ją można spotkać tylko na terenach otwartych. Płomykówka w lesie nie występuje.
Tam mógłbyś spotkać najpospolitszą polską sowę czyli puszczyka lub rzadszego puszczyka uralskiego, który jak się okazuje w tym lesie występuje. W sumie p. uralski też jest dosyć jasną sową.