Wpis z mikrobloga

@pcstud: Normalna sprawa przy tej chorobie. Może nie pamiętać co robiła 5 minut temu ani jak się nazywa ale takie automatyczne czynności będzie wykonywać bez zastanowienia
  • Odpowiedz
@pcstud moja babcia, która raz to mnie swatała z moją mamą, bo myślała, że to panna dla mnie, raz na mnie mówiła tato, a czasem pytała gdzie mamusia, opowiadała mi z drobnymi szczegółami swoją kamienicę w wawie sprzed wojny. Opowiadała o sąsiadach, jak wyglądała klatka schodowa. Te wspomnienia z dawnych lat są w tych ludziach do końca. To te bieżące są zapominane lub mieszane.
  • Odpowiedz
bardzo miło popatrzeć


@AwfulThings: xD Mi to nasuwa skojarzenia z jakimś horrorem klasy B gdzie ofiara z podpiętymi elektrodami zaczyna robić jakieś fikołki po wpuszczeniu prądu. Cud życia!

Eutanazja jest 1000 razy bardziej ludzka, niż bycie takim warzywem, które reaguje tylko jak pies Pawłowa.
  • Odpowiedz
Ja mam jako 40-latek masę wspomnień od 2 roku życia (TAK DRUGIEGO) Ostatnie 20 lat jeszcze nie dalej jak rok temu myślałem, że są zapomniane, ale już dokładnie w rok w mojej głowie została wyświetlona 20 letnia projekcja która zostanie na następne 20-lat!
  • Odpowiedz
@Hayabussa: mój dziadek to samo - co 3 minuty pytał się jak ma na imię moje żona, a za chwilę opowiadał jak chodził przed wojną na jabłka do sadu, jak mieli na imię jego koledzy i w co był wtedy ubrany.
  • Odpowiedz