Wpis z mikrobloga

Na początku z góry zaznaczam, że mam lekki autyzm jeśli chodzi o obcowanie z płcią przeciwną xD Ale do rzeczy: umawiam się z dziewczyną z tindera na spotkanie. Z racji tego, że wszystko jest zamknięte, to zaproponowałem spacer. Odpisała, że jest trochę chłodno i w sumie może być też w domu. Dla mnie to trochę dziwne, żeby na pierwsze spotkanie umawiać się do domu. (Dziewczyna raczej nie szuka fwb/ons. No chyba, że nagle zmieniła zdanie xD). Napisałem jej, co o tym myślę. A ona na to, czy jestem tradycjonalistą i że tak w sumie to nie było tematu xD No i stanęło na spacerze. Czy to normalne, że ludzie umawiają się na pierwsze spotkanie u siebie w domu? Pytam, bo prawie nigdy nie wychodzę z piwnicy, więc nie wiem jak wygląda rzeczywistość.
#logikarozowychpaskow
  • 13
@quilt: Jak dla mnie tylko udawała cnotkę, a te pytanie czy jesteś tradycjonalistą bez jej wielkiej radości wybiło wszystko - czyli podobnie nie macie. I tak, takie frywolne panny spotkają się praktycznie wszędzie, a dom jest niczym dziwnym jest jest odważna i pewna siebie. Zwykle mocno doświadczone są takie właśnie pewne siebie więc nie zdziwiłbym się gdyby seks miał zaistnieć
@guex: Wołam xD Dziewczyna nie wyglądała tak dobrze jak na zdjęciach, ale w sumie nie było tragedii. Napiliśmy się piwka, pooglądaliśmy filmy i tyle. Seksów nie forsowałem, bo za duży spierdoks here xD