Gniot z gatunku śmieciowych. Pol gniota steuś żre drugie pol gapi w telefon. Policja podrzucila jedzenie. Wojtek odkreca butelke. Pozdrawia widzow i agnieszke. Czyta sms od agnieszki. Wojtek wyrzucil smieci
Gniot to wlasciwie kilka scenek poprzeciannaych dlugim milczeniem.
- o dziendobry bede sniadanie jadl ( pokaze żarcie) M - to policja przeskoczyla przez brame tak i przyniosła K - bo ciebie policja przyprowadzała stamtąd. Ty wyrabiales nie wiadomo co M - a dobra juz ty nie odzywaj sie.Wyrabialem ( otwiera żarcie) K - co to tam to jest ? ( wojtek zaczyna żreć , bedzie zarl pol filmu) K - ostre ? M - yhymm
M - tak sprzątałem K - co mówisz ? M - śmiecie tam wyrzucałem do śmieci bo chodziłem bo tam pełno tych było
- o mamy poniedziałek - dziekuje dla tego widza - to kińszczyzna - która godzina ? 7.15 ( wychodzi z kamery) - coś gada niezrozumiale cicho ( wraca na wersalkę, kontuuje żarcie) - to sałatka razem - o pikantne jakie to - no trche zjadlem ( odstawia zarcie)
M - no ale mamy poniedziałek K - co mówisz ? M - mówie mamy poniedziałek. O wczoraj o widziałem meksykano lajta robił.
- meksykano zle sie wypowiadał - tak to jest - Asie pozdrawia i Agnieske z białegostoku ( konon w tle yyyyy po czym kaszle) - wlasnie ta osoba pisze
K - dziś musisz telelefon zaneść. Telefony zanieść do MOPRu M - ja wiem jeszcze wczesnie jest
- o chinski to jest ta osoba napisala do niego - dziekuje za te jedzene troche zjadl ( okrutny jek konona i "o jezu")
K - wojtek weź odkręć ( wojtek patrzy i olewa nawet nie odpowiada) K - masz (Wojtek odkreca butleke)
- o agnieszka napisala - czyta sms "chcialabym przyjechac jak nie chcesz wiecej nie przyjade" - nie on byl w domu - przeprasza bardzo ( chyba Agnieszke) ( jeki knurze mocne po czym slychac jak knur klika w telefon) - (cicho) tak to wlasnie jest - ahhh - idygralem ? - (niezrozmiale) chcialem od tego odpoczac od tego wszystkiego od lajta - dziekuje widzom ze tak potraktowali - bardzo dziekuje dla widzow co odwiedzili - o jedzenie przywiezli (Pokazuje znow jedzenie) - tak to wlasnie jest - wczoraj nie nagrywal bo dal sobie spokoj - non stop nagrywac bez sensu (Knur czyms szeleści głośno) - tak to wlasnie jest ( jek knura) - dobrego dnia zycze wam
https://youtu.be/3sZeLz46nBU - Dzedobry wam miłego dnia żcze
Gniot z gatunku śmieciowych. Pol gniota steuś żre drugie pol gapi w telefon. Policja podrzucila jedzenie. Wojtek odkreca butelke. Pozdrawia widzow i agnieszke. Czyta sms od agnieszki. Wojtek wyrzucil smieci
Gniot to wlasciwie kilka scenek poprzeciannaych dlugim milczeniem.
- o dziendobry bede sniadanie jadl
( pokaze żarcie)
M - to policja przeskoczyla przez brame tak i przyniosła
K - bo ciebie policja przyprowadzała stamtąd. Ty wyrabiales nie wiadomo co
M - a dobra juz ty nie odzywaj sie.Wyrabialem
( otwiera żarcie)
K - co to tam to jest ?
( wojtek zaczyna żreć , bedzie zarl pol filmu)
K - ostre ?
M - yhymm
M - tak sprzątałem
K - co mówisz ?
M - śmiecie tam wyrzucałem do śmieci bo chodziłem bo tam pełno tych było
- o mamy poniedziałek
- dziekuje dla tego widza
- to kińszczyzna
- która godzina ? 7.15
( wychodzi z kamery)
- coś gada niezrozumiale cicho
( wraca na wersalkę, kontuuje żarcie)
- to sałatka razem
- o pikantne jakie to
- no trche zjadlem
( odstawia zarcie)
M - no ale mamy poniedziałek
K - co mówisz ?
M - mówie mamy poniedziałek. O wczoraj o widziałem meksykano lajta robił.
- meksykano zle sie wypowiadał
- tak to jest
- Asie pozdrawia i Agnieske z białegostoku
( konon w tle yyyyy po czym kaszle)
- wlasnie ta osoba pisze
K - dziś musisz telelefon zaneść. Telefony zanieść do MOPRu
M - ja wiem jeszcze wczesnie jest
- o chinski to jest ta osoba napisala do niego
- dziekuje za te jedzene troche zjadl
( okrutny jek konona i "o jezu")
K - wojtek weź odkręć
( wojtek patrzy i olewa nawet nie odpowiada)
K - masz
(Wojtek odkreca butleke)
- o agnieszka napisala
- czyta sms "chcialabym przyjechac jak nie chcesz wiecej nie przyjade"
- nie on byl w domu
- przeprasza bardzo ( chyba Agnieszke)
( jeki knurze mocne po czym slychac jak knur klika w telefon)
- (cicho) tak to wlasnie jest
- ahhh
- idygralem ? - (niezrozmiale) chcialem od tego odpoczac od tego wszystkiego od lajta
- dziekuje widzom ze tak potraktowali
- bardzo dziekuje dla widzow co odwiedzili
- o jedzenie przywiezli
(Pokazuje znow jedzenie)
- tak to wlasnie jest
- wczoraj nie nagrywal bo dal sobie spokoj
- non stop nagrywac bez sensu
(Knur czyms szeleści głośno)
- tak to wlasnie jest
( jek knura)
- dobrego dnia zycze wam
#kononowicz #kononowicztldr