Wpis z mikrobloga

Często w prywatnych wiadomościach pytacie się czy proces julkizacji jest nieodwracalny? Czy Julkę da się z tego wyciągnąć?

Najpierw musimy sobie zdać sprawę z tego czym naprawdę jest julkizacja.
Julkizacja to oczywiście proces lewaczenia w wersji damskiej,a lewactwo to już poważny problem.
Lewactwo to choroba degradująca umysł i duszę człowieka, pozbawiająca smaku i celu w życiu. Lewactwo jest rakiem, przyjmijmy to jako fakt.

Jednak jak wiemy z onkologi raki mają swoje fazy i im wcześniej zareagujemy tym większa szansa na pokonanie julkostwa (ewentualnie męskiej wersji).
Jak lekarstwa w pierwszej fazie poleca-modlitwę, czułość że strony mężczyzny, odcięcie ze strony źródeł ideologii julkistycznej i tłuste mięsa, a w przypadkach skrajnych egzorcyzmy i 30 dniowy post.
#bekaztwitterowychjulek
Pobierz I.....o - Często w prywatnych wiadomościach pytacie się czy proces julkizacji jest ni...
źródło: comment_1604918748zhvFcmG1I2l8m3k4evLSDL.jpg
  • 37
wykopowy przegryw to ciepła klucha bojąca się spojrzeć ludziom w oczy której plują na twarz a on udaje że pada deszcz, taka osoba się nie buntuje.


@AppleYogurtCake: Czyli wydajemisizm.

Mi się z kolei wydaje, że wygarnięcie matce dla przegrywa to żaden problem a problem jest w życiu realnym.
@ImInLoveWithTheCoco: Przejrzałem jej twittera, trochę jestem w szoku że mając 20 lat tak szybko się ogarnęła i ma tak dojrzałe poglądy. Oprócz tego to było pewnie coś więcej niż dejulkizacja - bo widzę że jest w dodatku teraz osobą mocno wierzącą i kpi otwarcie z swojej przeszłości. Ogólnie to ciekawie się czyta jej posty, całkiem fajne zaskoczenie i odkrycie. Jednak są jeszcze w moim pokoleniu normalne i ogarnięte dziewczyny :)
po prostu dziewczyna była zbuntowaną nastolatką i dorosła, ot co.


@fizzly: wynika z tego, że lewacy po prostu nigdy nie dorastają i nigdy nie mija im młodzieńczy bunt co by się zgadzało.