Aktywne Wpisy
![nabbek](https://wykop.pl/cdn/c3397992/nabbek_GSgSP1AnVA,q60.jpg)
nabbek +335
![Polska5Ever](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Polska5Ever_dm0OJEh32B,q60.jpg)
Polska5Ever +16
Jaka "zła" decyzja finansowa jest warta każdej waszej wydanej złotówki?
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Dla mnie są to podróże i posiadanie psa. Jestem ogólnie oszczędny, mam poduszkę, inwestuje nadwyżki iiiii prawdopodobnie pogarszam swoją przyszłą sytuację finansową, ale IMO warto. Nie zatrzymuję się w luksusowych hotelach ani nie jem na mieście każdego posiłku podczas podróży, ale sama możliwość odwiedzania nowych miejsc i doświadczania nowych rzeczy jest dla mnie bezcenna.
Tak samo posiadanie psa.
A u was?
#
Maison Francis Kurkdjian Oud (extrait) (2018)
Francis Kurkdjian to bez wątpienia jeden z najlepszych perfumiarzy, ale do jego kompozycji wydanych pod marką podpisaną jego własnym nazwiskiem można mieć duże zastrzeżenia. Zapachy są często po prostu tylko dobre, nieadekwatnie drogie do tego co oferują. W wielu przypadkach są też po prostu mało niszowe, co w przypadku tak dużych cen może zniechęcić szukających oryginalnych aromatów fanow. Oud to jednak według mnie wyjątek i mimo, że trochę za drogi to oferujący o wiele więcej niż tak tutaj zachwalane Satin, Silk, Grand Soir czy nawet Baccarat Rouge, która z niszą nie ma nic wspólnego. Jeden z nielicznych bardzo dobrych zapachów wydanych przez Kurkdjiana pod jego nazwiskiem.
Uwielbiam żywiczne oudy zrobione po europejsku przez co pewnie tak bardzo mi się podoba ta pozycja. Jest ciepła i głęboka ale nie dusząca czy przytłaczająca. Nosi się te perfumy dobrze każdą porą roku. Zapach jest drzewny, nowoczesny, zmienia się na ciele i pokazuje kilka oblicz. Największą zaletą Oud jest chyba ich prostota. Zamiast dowalać tu nie wiadomo czego, Kurkdjian podał oud, szafran, paczuli, elemi i cedr. Prostota. Nie pachnie to jakoś wybitnie unikatowo, podobne aromaty pewnie każdy już gdzieś czuł, ale na pewno nie da się tym perfum zarzucić całkowitego brakuje oryginalności. Na duży plus to, że agar faktycznie tutaj dobrze czuć w przeciwieństwie do takiego Forda gdzie najbardziej widoczny jest tylko jako napis na flakonie. Oud Kurkdjana nie ma też potężnej mocy, a bardzo dobra trwałość jest połączona z umiarkowaną ale długą projekcją. Parametry zostały tutaj skrojone idealnie, chociaż przy koncentracji ekstraktu można mieć zastrzeżenia, że nie są to perfumy typu powerhouse. Nie każdemu zapachowi jednak takie coś pasuje i dobrze się stało, ze akurat ten taki nie jest.
Jak każde tego typu perfumy, lepiej jest nosić je zimą. Latem lepiej sprawdzają się oudy czy ambry bardziej w stylu Ambre Sultan gdzie jest więcej przypraw. Uniwersalność tu jest na całkiem niezłym poziomie, ale aromat ze wszystkich oidów Kurkdjiana jest najbardziej męski. Róża z Satina czy Silka przybliża je mocno do kobiet i nadaje zbyt uniseksowy wymiar.
.
Polecam. Bardzo dobra kompozycja o trochę zawyżonej cenie. Duża jakość, prostota i dobrze dopasowane parametry. Według mnie najlepszy zapach marki Maison Francis Kurkdjian. Do wersji EDP niestety nie mam porównania ale bardzo wątpię aby je sporo dzieliło mając do czynienia z innym perfumami w różnych koncentracjach.
zapach: 8,5/10
trwałość: 9,0/10
projekcja: 7,5/10
podobne: Montale Aoud Melody - nie mam porównania. Jakby ktoś faktycznie znał je oba to proszę o opinie.
cena: 70 ml za 883 zł
źródło: comment_16047435052sCUv9KoznhPDKYGeXf7Q6.jpg
Pobierz@dr_love: To twierdzenie to bardzo duże uproszczenie, a w zasadzie nieprawda. Kurkdjian ma dość nierówne portfolio i generalnie marka obniżyła loty po akwizycji przez LVMH ale wciąż w swoim segmencie jest to marka absolutnie topowa, poza tym takie pozycje jak Absolue Pour Le Soir,
Nie. Biorąc się za recenzowanie czegokolwiek zawsze należy mieć z tyłu głowy obiektywną rzeczywistość oraz tzw. background czyli historyczne i gatunkowe osadzenie tego o czym się pisze - przez pryzmat tych rzeczy dokonywać ocen. Pisząc w oderwaniu
Najlepszy zapach jaki poznałem! ✧◝(⁰▿⁰)◜✧