Wpis z mikrobloga

@Kili102: Stacja arktyczna „Zebra" - MacLeana. Była spoko, nie jakaś super, ale chyba małą objętością zachęciła do przeczytania w jedną noc. Od Pielgrzyma nie mogłem się oderwać, wciąga jak opiaty:)
  • Odpowiedz
@Kili102: Oczywiście pierwsza jako pamiętam to Encyklopedia PWN tak 800 stronicowa, potrafiłem będąc brzdącem 6-7 letnim 3-4h czytać/przeglądać. Obecnie jedynie literatura fachowa.
Co innego lektury w szkole - chyba żadnej książki od a do z nie przeczytałem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Czarodziejska góra. Żartowałem.


@Jonn: Ejj, Czarodziejska góra była zejebista! Snuła się jak zimowy wieczór gdy siedzi się pod ciepłym kocem, ale to jedna z lepszych książek które wspominam.
  • Odpowiedz