Wpis z mikrobloga

Od zamknięcia siłowni czwiczę sobie kalistenike i nawet mi się to podoba. Dipy, różne wariacje pompek, drążek, planki ogólnie się wkręciłem.

Jedyne co mnie martwi to spadło mi libido, coraz częściej mówię żonie, że boli mnie głowa i nie mam ochoty. Kolejnym niepokojącym objawem jest to, że zacząłem się oglądać za facetami na ulicy, a ostatnio ukradłem gacie sąsiada, które suszył na balkonie.

Ćwiczyć i obserwować czy lepiej zmniejszyć objętość?

#mikrokoksy
  • 2