Wpis z mikrobloga

  • 11
@pr0sty_ zostało Ci 9 miesiecy sielanki. Ciesz się tym czasem bo potem już jest tylko gorzej. Zapomnij o wszelkich rozrywkach i wyjściach. Przygotuj się na 3x więcej obowiązków i 3x mniej spania. Dziecko to taki dar. ( ͡° ͜ʖ ͡°) dobrze że już od roku jestem po #wazektomia i drugiego nigdy nie będzie.
  • Odpowiedz
@som3one: Mąż nie mógł chodzić ze mną na wizyty do lekarza (na początku jeszcze mógł, cieszył się na każdym usg), ja chciałam chodzić do fizjo i na jakąś jogę - lockdown. Mieliśmy mieć taki quality time we dwoje - gdzieś wyjechać na dłużej, spędzić jakiś weekend w spa. Nic z tego nie wyszło. A najgorszy był stres przed porodem - szpitale zamykali i otwierali, czesto odsyłali z braku miejsc, nie wiadomo
  • Odpowiedz
@Barto_: Nie jest tak źle. Mój mąż normalnie wychodzi sobie, 1x w tygodniu maja z kumplami sesje w D&D na Skype. Śpi normalnie (ale też dziecko mamy fajne, budzi się tylko raz w nocy na jedzenie). Także dużo zależy od dziecka i dobrego podziału obowiązków, tak żeby żadna z stron się nie zajechała
  • Odpowiedz
@pr0sty_: porozmawiajcie od razu o podziale obowiązków, o pracy, o finansach. Ciąża przebiega różnie, nie ma co generalizować. Tak samo poród i tak samo dzieci są różne. Najgorsze to pierwsze 4 tygodnie pod kątem dziecka i całe 6 tygodni połogu dla kobiety. Już teraz zaplanuj żebyś mógł wziąć jak najwiecej urlopu po porodzie. Nie słuchajcie mam i babć. Kupcie dobre książki o dzieciach i ciąży - osobiście bardzo polecam serie Mamy
  • Odpowiedz
@pr0sty_ posłuchaj mnie uważnie, jutro o 19:45 masz samolot do meksyku.
Bilet wyśle Ci zaraz na e mail. Gdy wyjdziesz z lotniska pod czerwoną budką telefoniczną jest skrytka,
otwórz ją tajnym hasłem : hajduszoboszlo. W niej znajdziesz nowy dowód osobisty,
3000 pesos i kluczyki do mieszkania na przeciwko. Od dziś nazywasz się
Juan Pablo Fernandez Maria FC Barcelona Janusz Sergio Vasilii Szewczenko i jesteś rosyjskim imigrantem z Rumuni.
Pracujesz w zakładzie fryzjerskim
  • Odpowiedz
@Barto_: Tak, nasz to jeszcze mleczojad, 3 miesiące ma ;) I wiadomo, że czasu jest znacznie mniej niż było, ale wciąż ona śpi u siebie w pokoju, my w sypialni. Jak zasypia o 19-20 to wieczór mamy dla siebie. Wiadomo, że nie zawsze się udaje, wczoraj zasnęła dopiero o 21:30, a ja padłam zaraz po niej xD
  • Odpowiedz