[markaron]

Jak to jest mirki że znajomej dziecko dostaje kwarantanne za kontakt w przedszkolu z osobą zakażoną, a rodzice nie i mogą sobie wszędzie chodzić normalnie?

#koronawirus #zdrowie #pytanie #kwarantanna

[Wredna_pomarancza]

@markaron tak to teraz zmienili, kwarantannę mają Ci po kontakcie z zakażonym i ze skierowaniem na test.

[markaron]

@Wredna_pomarancza: Ale jaja, przecież oni też (hipotetycznie) mają kontakt z osobą zakażoną (ich dziecko) :/

[Wredna_pomarancza]

@markaron dopóki nie ma pozytywa to dziecko, to kicha. Tak sobie ograniczyli roboty.

[kefas_safek]

@markaron: dla mnie to jasny sygnal, ze wladza stwierdzila ze i tak nad tym sie panowac nie da, ludzie klamia (bo klamia) odnosnie kontaktow wiec nie ma co robic szopki. Ale zeby sie zupelnie nie przyznawac do tego, to kawalek kwarantanny zostawimy :)

[wykopyrek]

@markaron: nie tylko oni chodzą zarażeni po ulicach, urzędach i sklepach. Od tego są te maseczki. Geniuszu internetu.

[markaron]

@Wredna_pomarancza: Ech, dzięki za info.

@kefas_safek: Też mam takie odczucia.

No nie pozostaje mi nic innego jak cieszyć się z pracy zdalnej i tego, że nie mam z nią (i innymi osobami w podobnej sytuacji) kontaktu. Szkoda tylko, że nie wszyscy mają te możliwości.

@wykopyrek: I oczywiście jak rodzice się spotkają ze znajomymi (matka pójdzie do koleżanki na plotki bo jej nikt nie zabrania) to będzie siedzieć w maseczce?

[wykopyrek]

@markaron: od tego są policja i mandaty. Ludzie bez rigczu zawsze coś odjebią. Jak nie zachowa kwarantanny, albo nie założy maseczki, to zrobi makijaż na skrzyżowaniu i też kogoś zabije.
Czego oczekujesz? Żeby głupich zebrać w jednym pomieszczeniu i zamurować? Miałbyś ciemno i ciasno ( ͡° ͜ʖ ͡°)