Wpis z mikrobloga

@rafall94:

1. Czy jeżeli cały czas rosnie, możliwe ze maseczki i obostrzenia sprzed 2 tyg nic nie dają?

Nie, tylko zaspawanie społęczeństwa w domach może teraz to spowolnić

2. Czy ewentualne wypłaszczenie na poziomie 20 k dziennie będzie nazwane sukcesem?

Tak, w sezonie grypowym wszelkiego rodzaju wirusy atakują 100000 osób dziennie bez żadnego problemu.
1. Czy jeżeli cały czas rosnie, możliwe ze maseczki i obostrzenia sprzed 2 tyg nic nie dają?


@rafall94: zadne obostrzenia nic nie daja, zeby cos daly wszyscy musieli by sie schowac w domach na 3 tygodnie i dostawac jedzienie dronami - koncept calkowicie nierealny.

2. Czy ewentualne wypłaszczenie na poziomie 20 k dziennie będzie nazwane sukcesem?


@rafall94: nigdzie w Europie nie udalo sie wyplaszczyc pierwszej fali, moze poza Europa wschodnia
@rafall94: zeby trzymac spoleczenstwo w trybie pandemii, dzieki temu, ze ludzie nosza maski widza oni, ze jest pandemia, zdejmuje to z nich tez troche strachu i stresu, bo wydaje im sie, ze nie sa bezsilni i moga cos zrobic i jakos wplynac na epidemie - co jest badzo naiwne.

Maski we Wloszech i w Hiszpanii naleza od kwietnia do porzadku dziennie a i tak nie uchronily ich przed wzrostem zachorowan.
Tak, w sezonie grypowym wszelkiego rodzaju wirusy atakują 100000 osób dziennie bez żadnego problemu.


@wladyslaw-krakowski: biorac pod uwage, ze w Polsce testowani sa tylko objawowi ludzie, ktorzy sie zglosza do lekarza to 100 000 przypadkow dziennie nie wydaje sie byc kosmiczna liczba i jest to realne, ze tyle ich teraz jest.
@Wandsbeker: Nie są testowani tylko objawowi, proszę nie powtarzajcie po ministrze-straszydle Niedzielskim. Kierowane są na testy WSZYSTKIE hospitalizowane osoby z jakiegokolwiek powodu, zakłady pracy, urzędy, szkoły, ośrodki pomocy społecznej, obsługa tych ośrodków, lekarze i pielęgniarki w szpitalach.