Wpis z mikrobloga

Wielkie oburzenie bo kobiety nie chcą Hołowni.

Ja też nie chce. Przecież to katol, który nigdy nie zliberalizuje prawa aborcyjnego. On chce utrzymać stary kompromis, a kobiety już zbierają podpisy za nową ustawą której Hołownia nie poprze. Jak więc kobiety mają się cieszyć gdy stara się on przejąć kontrole nad protestem i zmienia kierunek marszu ludzi na nowogrodzką dla celów politycznych? Jeszcze niedawno beka była jak płakał do konstytucji, a teraz hlip hlip biedny Hołownia, kobiety mają go gdzieś.

edit: dodałem obrazek bo chyba sporo osób zaskoczonych nagle

#protest #neuropa #bekazkatoli
lakukaracza_ - Wielkie oburzenie bo kobiety nie chcą Hołowni. 

Ja też nie chce. Pr...

źródło: comment_1603963846AeeFoJ6g1VPwcvOE4TyMDv.jpg

Pobierz
  • 62
@lakukaracza_: lubię cię mordeczko i sam jestem zaplutym lewakiem. tylko jedno w kwestii hołowni: to dla odmiany jest katol otwarty na dialog, który nie szczuje na każdego odmiennego. do protestu dołączyli też częściowo #!$%@? katolicy. to pis, nazioli i instytucjonalny kościół katolicki trzeba #!$%@?ć, a z resztą próbować się dogadać.
jeśli mamy wybór iść w dziesiątkach tysięcy i pozbyć się karaczana albo szczuć na każdego katolika i mieć za dwa dni
@lakukaracza_: Ja jestem zwolennikiem aborcji na życzenie do rozsądnego tygodnia ciąży i nawet cieszyło mnie, że wreszcie kościół dostał trochę w łeb, ale prawda jest taka, że wciąż większość Polaków wciąż uważa ten stary "kompromis" za właściwy i jedyne, co może wyjść na dobre z tego protestu to odsunięcie PiSu od władzy i powrót do poprzedniego prawa aborcyjnego. Na aborcję na życzenie i niektóre z innych postulatów Strajku przyjdzie nam poczekać.
@lakukaracza_: PiS trzeba obalić każdym możliwym sposobem, a tu się kobiety fochnęły, że ktoś chce "Prawa autorskie do ich protestu, a to przecież NASZ protest, KOBIET! LOSZEK! Look at me!" Hołownia potencjalnych, przyszłych wyborów nie wygra, bardziej stanie się pajacem jak Kukiz, a jego wyborcy mogą się nam bardzo przydać na protestach. Jak już serio to 50% społeczeństwa, które popiera protesty wyjdzie na ulice, to mamy pewność, że się PiS zesra.
@lakukaracza_: Zgadzam się, ale patrząc na ton wypowiedzi to mogłaby to poluzować bo brzmi jak hołota, a wystarczy napisać "Hołownia, my ciebie nie potrzebujemy jako przeciwnika aborcji i nie wyrażam jakiejkolwiek zgody na twoje podłączanie się pod protesty. Elektorat zbieraj sobie w innym miejscu, a nie u nas" i już odbiór jest inny. Nie po to #!$%@? 3 dzień na protestach żeby dawać paliwo dla debili z opozycji, a to właśnie
@lakukaracza_ tylko że to nie jest protest tylko skrajnej lewicy. To protest ludzi którym się już ulo pisem. Aborcja na życzenie jest tak samo durne jak jej całkowity zakaz - tak myślisz większość w Polsce. Skrajna lewica to taka konfederacja tylko że lewicowa i bardziej krzycząca. Popieram protest i jestem za usunięciem pisu. Ale jedno żeś ie jestem przeciwny lewej stronie. Chcę normalności i kompromisu. Nie rewolucji.
Ja też nie chce. Przecież to katol, który nigdy nie zliberalizuje prawa aborcyjnego. On chce utrzymać stary kompromis, a kobiety już zbierają podpisy za nową ustawą której Hołownia nie poprze.


@lakukaracza_: Nie próbuję nikogo obrazić, ale naprawdę odkleiliście się od rzeczywistości. Większość ludzi nie wylazła na ulicę walczyć o aborcję na życzenie.

Jak nie chcecie reprezentacji centrum w postaci Hołowni, to o aborcji będziecie dyskutować z pisem i tyle będzie z
@lakukaracza_: Widzę że miałem rację, że kampania wyborcza Lewicy idzie na pełnej #!$%@?. Całą neuropę już zatrudnili żeby szybko szkalować Hołownię za wypowiedź sprzed 7 lat.

https://tvn24.pl/polska/aborcja-sondaz-kantar-czy-aborcja-powinna-byc-w-polsce-legalna-4734145

Masz tutaj świeżutki sondaż na ten temat. To jak, może zrobimy referendum w sprawie aborcji? Będziecie zadowoleni z wyniku skoro tak wszystkim chcecie wcisnąć w usta że są zwolennikami aborcji na życzenie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

I ja też jestem
Przecież to katol, który nigdy nie zliberalizuje prawa aborcyjnego


@lakukaracza_: Podczas kampanii prezydenckiej mowil, ze zavetowalby kazda ustawe ktora narusza kompromis aborcyjny, w jedna czy druga strone. Stwierdzil ze jesli znajdzie sie potem tyle osob zeby obalic veto prezydenckie (3/5 glosow) to bedzie mial pewnosc, ze tego chce faktycznie wiekszosc, a nie ledwo co polowa. I taka narracja dla mnie jest OK. Mimo, ze jestem po drugiej stronie i uwazam, ze