Wpis z mikrobloga

@Ksemidesdelos: w windowsie zmienisz komendą powershella
programów narzędziowych też jest #!$%@?, ot chociażby mały attribute changer

Pod linuksem jeśli dobrze pamiętam timestamp można zmienić komendą touch
I taki też jest odpowiednik w funkcji php: touch()
Nie wnikam co tam masz, ale sprawdziłbym czy w php jest włączony shellexec i zablokował go, zablokował wszelkie fopen, fileput_contents, touch- generalnie cały zbiór funkcji umożliwiających operowanie na plikach.

Chociaż jak widzę wordpress to
Chociaż jak widzę wordpress to od razu widzę dziurawą wtyczkę.


@Dibhala: chyba nawet znalazłem winowajce, a przynajmniej jestem na dobrej drodze

w logach znalazłem cos takiego:

188.65.220.7 - - [27/Oct/2020:16:21:02 +0100] "POST /mojastrona/wp-content/plugins/akismet/index.php HTTP/1.1" 200 46 "http://adresmojejstrony/wp-content/plugins/akismet/index.php"

w starej kopii zapasowej w tym pliku jest tylko

<?php
# Silence is golden.

a obecnie to co na obrazku, nie wiem czy malware się wgrał przez to czy teraz sobie tylko coś przesyła,
Ksemidesdelos - > Chociaż jak widzę wordpress to od razu widzę dziurawą wtyczkę.

@...

źródło: comment_1603824150w0yx1zHrabeSRAyWoDsmDo.jpg

Pobierz
najprościej by było wgrać czystą instalkę najnowszej wersji wordpressa ale z różnych przyczyn dzisiaj nie mogę tego zrobić (planuję w najbliższym czasie)


@Ksemidesdelos: update tego dziadowskiego wordpressa z toną wtyczek to nie są dwa kliknięcia ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Dlatego albo uśmiechnij się do helpdesku hostingu - o ile sam się nie parasz utrzymaniem webserwera - albo blokuj przynajmniej to co wymieniłem. Czy to z poziomu php.ini
@Ksemidesdelos: parałem się webmasterką grzebiąc m.in. i w joomla i w wordpresie.
Długo by pisać, pozostałem przy joomla. Przy czym zaczynałem na becie v2 i kończyłem przygodę na v3.
Z wordpressem skończyłem w jakieś 3/4 roku, bo bym ocipiał. Nie dziwiło mnie jak z czasem coraz więcej współdzielonych hostingów zaczęło trąbić o wprowadzaniu coraz to lepszych zabezpieczeń AV dla instancji wordpressów. Nikt natomiast nie trąbił o czymś takim w stosunku do
@mati75: no to grubo
Za grubo jak dla mnie by proponować coś klepanego w golang gdy OP wjeżdża z tematem wordpresa na apaczu.

Ale co ja tam wiem o CMSach i webserwerach gdy dla mnie learning curve i całe pałowanie się z generatorami statycznych stron w dziwnych językach nie jest warte poświęcenia choćby minuty z życia więcej ¯\_(ツ)_/¯
Nawet jeśli to stoi na desktopie i pcha do sieci tylko wygenerowany html.