Wpis z mikrobloga

@Reepo: dotychczasowe przepisy i tak były zwycięstwem prawicy, były konserwatywne. Osoby z centrum, liberałowie przyjęli nazywanie tego "kompromisem" dla świetego spokoju, wiedząc jak silny jest wpływ kościoła na życie publiczne w Polsce. Prawica gdyby myślała na dłużej niż jedną kadencję w ogóle nie ruszała by tego tematu, bo z każdym rokiem używania pojęcia "kompromis" do tych 3 przesłanek, może w końcu społeczeństwo dałoby się oszukać, że to faktycznie jest kompromis.

Prawica
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@DodatnieUjemny: ale to jest już walka z kościołem i PiS, wiedzą że w każdym momencie PiS znowu może wprowadzić takie prawo, także to już jest moim zdaniem protest na odwołanie rządu i przeciw katolickiej kontr-rewolucji
  • Odpowiedz
@galicjanin: A tak w ogóle, czy władze Irlandii przez dziesięciolecia sprzymierzone z tamtejszym Kościołem były skupione w jednej konkretnej partii mającej jednego konkretnego lidera, czy były bardziej rozmyte niż u nas PiS? Czy czołowi irlandzcy politycy chwalili ludzi Kościoła i otwarcie popierały azyle sióstr magdalenek i przyznawały Kościołowi rację, i w zamian tamtejszy KK pomagał im wygrywać wybory? Czy czołowi irlandzcy politycy demonstrowali swoją zażyłość z irlandzkimi odpowiednikami Rydzyka, Jędraszewskiego, Michalika,
  • Odpowiedz
@Trojden: tak w Irlandii przez dziesięciolecia dominowały dwie partie katolicko-konserwatywna Fine Gael i nacjonalistyczno-socjalna Sinn Fein, która również szczyciła się swoją katolickością, bo wiadomo Irlandczyk=katolik. By docenić rolę KK w uzyskaniu niepodległosci od Wielkiej Brytanii Kościół przed wojną co chwila uzyskiwał nowe przywileje i tak polityk by odnieść sukces musiał obnosić się swoją wiarą, nikt nie zagłosowałby w tak katolickim kraju na bezbożnika. Dla Kościoła nie było różnicy która partia jest
  • Odpowiedz
@galicjanin: dwie główne siły w Irlandii to Fine Gael i Fianna Fail, nie Sinn Fein. Sinn Fein to partia nacjonalistyczna mająca jakiśtam swój żelazny elektorat, ale od zawsze była nieco marginalizowana kosztem dwóch głównych partii, również ze względu na swoje niedwuznaczne powiązania z IRA.

Obecny premier, który jest zadeklarowanym gejem wywodzi się z tej właśnie partii.


Leo Varadkar nie jest już premierem, po ostatnich wyborach został nim Micheal Martin, lider Fianna
  • Odpowiedz