Wpis z mikrobloga

Te protesty, które powinny wyprowadzić na taczkach tych wszystkich starych dziadów, stare baby i innych prawiczków uzurpujących sobie prawo do decydowania za kobiety Czy maja donosić zdeformowany płód popieram z całego serca. Co więcej, tak jak feministki i inni lewicowi aktywiści jestem za aborcja na życzenie, bo nie jest moja rola nakazywac kobiecie, która nie chce dziecka, której dziecko w jakikolwiek sposób zniszczy życie lub nie jest gotowa aby to dziecko posiadać, aby to dziecko rodziła, a płód do momentu posiadania zdolności do odczuwania uważam po prostu za płód, nie za dziecko. Jedno tylko mi w tym wszystkim nie pasuje...
Dlaczego nikt w obszarze debaty publicznej nie porusza tematu aborcji prawnej dla mężczyzn? Oczywiście do pewnego momentu ciazy, tzn do momentu, w którym możliwa bylaby decyzja kobiety o aborcji. Ani z lewej, ani z prawej, ani ze środka, nikt nie mówi o tym aspekcie. Dlaczego odmawia się mężczyznom jakiejkolwiek zdolności do podejmowania decyzji w tym zakresie, oczywiście nienaruszającej decyzyjności kobiety do usunięcia ciazy lub jej nieusunięcia. Bo tak, z jednej strony kobieta ma (przynajmniej moralne) prawo do decyzji, żeby dziecko usunąć, a mężczyzna nie powinien mieć prawa do do zakazywania. Z drugiej strony jednak, mężczyzna nie może kobiecie nakazać aborcji, ale jak już kobieta wbrew ojcu to dziecko urodzi to ojciec jest zmuszony żeby na to dziecko lozyc przez przynajmniej 18 lat.

#protest #aborcja #polityka #feminizm no i może #prawo
  • 9
@rozbojnikalibaba: było by świetnie gdyby obie strony były w stanie dojść do porozumienia (kobieta i mężczyzna) dojrzali ludzie uprawiając seks zabezpieczają się jeśli nie chcą dziecka, jeśli jednak dochodzi do wpadki to jednak kobieta powinna decydować, w końcu to ona rodzi je swoim ciałem. Jeśli facet chce żeby dziewczyna donosiła ciążę a ona nie chce to trudno, ta partnerka nie jest dla niego odpowiednia i vice versa,

Jeden magiczny trik mógłby
@rozbojnikalibaba: Po pierwsze na to PiS tylko czeka, aż te protesty zmienią formę na w pełni legalną aborcję. Mam przypominać co się stało z hucznymi czarnymi protestami po nie wprowadzeniu w życie przez sejm zmian w tej kwestii? Krótko mówiąc, liczebność była podobna do liczebności zwolenników zaostrzenia przepisów. Polkom i Polakom pasuje ten kompromis jaki mamy teraz.