[jascen]

Pytanie do mirków, którzy przechorowali covida bezobjawowo, lub ktoś z ich domowników miał bezobjawowo. Czy przechodzenie u wszystkich było podobne? #covid19 #koronawirus

[niepokojoncywonsz]

No jeśli ktoś przechodzi bezabjawowo to z definicji u wszystkich powinno to przebiegać tak samo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Ayshe]

@niepokojoncywonsz teoretycznie tak, ale nawet po przejściu bezobjawowo są jakieś skutki zdrowotne. Kurde uciekło mi właśnie słowo ale chodzi mi o to, że do końca bezobjawowe przejście wcale nie jest fajne. Że coś tam się dzieje z organizmem później mimo wszystko

[Ayshe]

@Ayshe to słowo to powikłania. O powikłania chodziło

[J.....r]

teoretycznie tak, ale nawet po przejściu bezobjawowo są jakieś skutki zdrowotne. Kurde uciekło mi właśnie słowo ale chodzi mi o to, że do końca bezobjawowe przejście wcale nie jest fajne. Że coś tam się dzieje z organizmem później mimo wszystko

@Ayshe: Ale one wcale nie muszą wystąpić.

[k.....e]

@jascen: ja z żonką wszystkie objawy, dzieciaki bezobjawowo.

[Ayshe]

@John_archer oczywiście że nie muszą ale mogą. Bo póki co to słyszałam tylko o powikłaniach po przechorowaniu a po przejściu bez objawów nic. A tu się okazuje że nie jest tak kolorowo jak mogłoby się wydawać