[GienekMiecio]

#protest #konfederacja #pis #polityka #aborcja
Polacy nie mają pojęcia o prawie, a później wydzierają się jak dzicy.

Na razie żadne prawo nie zostało zmienione. PIS i Konfederacja podpisując się pod tym, wyraziła poparcie dla WYRAŻENIA OPINII przez TK, gdyż tylko to oni mogą zrobić. No i TK wyraził opinię, że w chwili obecnej obowiązujące prawo jest niezgodne z obowiązującą konstytucją. Można zatem stwierdzić, że mamy podwójny porządek prawny, ale jeśli przyjmiemy, że konstytucja jest najważniejszym aktem, to obecny punkt o aborcji z powodów prawdopodobieństwa wysokiego upośledzenia jest nielegalny. Co to wszystko oznacza? Otóż to, że polskie prawo jest pełne bubli i sprzecznych punktów i w tym przypadku powinno zostać znowelizowane. Albo ustanowić nową konstytucję, albo dostosować prawo do obecnej. Z perspektywy prawa, to dobrze, że wyszło to na jaw.
Dopiero tutaj można mówić o poparciu lub byciu przeciw danemu pomysłowi. Wszystko co zostanie powiedziane od momentu ogłoszenia werdyktu TK, można zaliczyć do tego. Stąd też, pokazuje to, że Ci co krzyczą o "nowym prawie" nie mają o nim pojęcia (bo takie nie zostało ustanowione). Dobrze, że ludzie wyrażają swoja opinię o tym, ale niech mają na uwadze jak działa system. Natomiast każdy kto krzyczy, z premedytacją obrzucając kogoś błotem, wykorzystuje to do spełniania swoich celów politycznych lub innych ugrupowań.

Protestujcie merytorycznie i z danymi postulatami, a nie nienawiścią do wszystkiego.

[P.....k]

@GienekMiecio: dobrze ze ty taki mądry i ogarnięty a nie tak jak reszta ludzi... szkoda ze nie na tyle mądry aby ogarnąć dlaczego ludzi protestują w taki a nie inny sposób.

[ziemba1]

@Painting-colors-in-the-dark bo to chamy są

[dziara1429]

@GienekMiecio: Trybunał nie wydał opinii tylko orzekł o niekonstytucyjności. Orzekł bezprawnie (trybunał jest niewłaściwie obsadzony) oraz błędnie. Stwierdzili sobie, że życie człowieka zaczyna się od poczęcia i poszli grać w CSa. Jedynie w zdaniach odrębnych pochylono się na tą sprawą głębiej.

[GienekMiecio]

@dziara1429: Przecież orzekniecie o niekonstytucyjności, jest niczym innym jak formą opinii. Natomiast życie człowieka rozpoczyna się w momencie poczęcia. To fakt biologiczny, medyczny, niepodważalny.

[dziara1429]

@GienekMiecio: nie, to nie jest opinia. To orzeczenie które usuwa dany akt prawny/przepis z porządku prawnego. Zostało wydane z rażącym naruszeniem prawa przez osoby nieuprawnione.

[dziara1429]

@svein: no i dokładnie tak samo źle powiedział jak TK ostatnio. Odsyłam do zdań odrębnych z ostatniego wyroku.
Oczywiście, że to wina PiSu i tego TK. To PiS łamiąc prawo niewłaściwie obsadził Trybunał. Ponadto wskazane orzeczenie dotyczy nieobowiązującej konstytucji. Obecnie ma znaczenie historyczne.

[Nieszkodnik]

Na razie żadne prawo nie zostało zmienione.

@GienekMiecio: zostanie zmienione w momencie opublikowania tego wyroku. Ze względu na przepisy, szpitale odmawiają zabiegów już teraz, nie chcąc się narażać na odpowiedzialność karną - bo tak, orzeczenie opublikowane np. o godzinie 18 ma moc wsteczną i obowiązuje od od godziny 00:01 tego samego dnia, a nie dopiero od następnego.

Polacy nie mają pojęcia o prawie

@GienekMiecio: jesteś tego sztandarowym przykładem...

[Volki]

@dziara1429

Ponadto wskazane orzeczenie dotyczy nieobowiązującej konstytucji

Ale TK z 1997 odniósł się do nowej Konstytucji:

"Trybunał Konstytucyjny oparł swoje rozstrzygnięcie na obowiązujących przepisach konstytucyjnych. Uchwalona 2 kwietnia 1997 r. Konstytucja RP potwierdza w art. 38 prawną ochronę życia każdego człowieka. Podstawa konstytucyjna, na której oparł swoje orzeczenie Trybunał Konstytucyjny znalazła więc swoje potwierdzenie i wyraźne wyartykułowanie w Konstytucji RP."

[GienekMiecio]

@Nieszkodnik: Czego nie rozumiesz, w tym co napisałem?

[...] Można zatem stwierdzić, że mamy podwójny porządek prawny, ale jeśli przyjmiemy, że konstytucja jest najważniejszym aktem, to obecny punkt o aborcji z powodów prawdopodobieństwa wysokiego upośledzenia jest nielegalny. [...]

Nikt tutaj żadnego nowego prawa nie stworzył, bo takie już istniało i nagle odkryto, że mamy bubla który jest do korekcji.

[Nieszkodnik]

Nikt tutaj żadnego nowego prawa nie stworzył,

@GienekMiecio: przecież ja ci wytłumaczyłem, że odnoszę się do tego zdania: "Na razie żadne prawo nie zostało zmienione." I wyjaśniłem, że mimo tego, iż nie zostało, a orzeczenie TK nie jest jeszcze opublikowane, to już ma wpływ na rzeczywistość. Tak trudno to zrozumieć?

https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,26431970,po-wyroku-tk-w-sprawie-aborcji-szpital-bielanski-zaleca-wstrzymanie.html?disableRedirects=true

[GienekMiecio]

@Nieszkodnik: Ale co to zmienia, skoro samo prawo już takie istniało? To tylko oznacza, że wymaga ono nowelizacji do wymagań społeczeństwa. Czy rozumiesz, że porządek prawny na to wskazuje i TK nie ustanowił tego, a tylko wskazał- "a no rzeczywiście prawo niższej instancji jest niezgodne z konstytucją, więc te wyższe jest właściwe".

[Nieszkodnik]

Ale co to zmienia,

@GienekMiecio: rozumiesz różnicę pomiędzy stwierdzeniami:

Nikt tutaj żadnego nowego prawa nie stworzył,

a

Na razie żadne prawo nie zostało zmienione

@GienekMiecio: bo wydaje mi się, że nie za bardzo...

[GienekMiecio]

@Nieszkodnik: Jedno i drugie zdanie jest prawdziwe. Nikt nie stworzył żadnego prawa, a także nikt go nie zmienił.
Tak jak podałeś w przykładzie powyżej, za to interpretacja przez ludzi może się zmienić.