Wpis z mikrobloga

@reaktiv: Absurd to jest brak podstawowej wiedzy. Co ci pokaże teraz test, zastanowiłeś się nad tym? Test by był wiarygodny należy wykonać około tygodnia od kontaktu z osobą zarażoną.
@reaktiv: to w takim razie w kolejnym tygodniu nikogo nie spotkasz czy też to będą kolejne setki? Zastanów się.
Po za tym wirus rozwija się przez kilka dni w organizmie i nie oznacza to, że osoba z którą miałeś kontakt przez tydzień mogła zarażać, więc na prawdę mogłeś roznieść to na kilka osób, a nie setki. Ludzie mają różną odporność i nawet bezpośredni kontakt fizyczny czy przebywanie w jednym pomieszczeniu z
@Md12: jest późna pora i sanepid nie zadzwoni już, zadzwonią za to rano lub w południe i będzie musiał wrócić do domu jeżeli gdzieś pójdzie. Jak już wie to tym lepiej, nie popierdzieli do kościoła czy do kogoś.
@Qullion: Z tym, że ja nie miałem bezpośredniego kontaktu, tylko ktoś (dziecko?) w przedszkolu gdzie syn uczęszcza miało wynik pozytywny. To jest zwykłe spekulowanie, że a nóż też mamy.

Nie neguję całej sytuacji z wirusem, posiedzę ten czas w domu, po prostu jest to od dupy strony załatwiane. I mam w rodzinie lekarza, a nawet babcia od żony właśnie została podpięta pod respirator mimo, że z domu nie wychodziła i możliwe,
@reaktiv: tak jak już pisałem okres od kontaktu do testu to około 7 dni, więc musisz sam mniej więcej policzyć. Taki test nic ci nie da po 3 dniach. Sam płacisz za test chyba, że firma ci zleci i wtedy sam płacisz albo firma bierze to na siebie.
Sanepid jeżeli nie dzwonił to to zrobi i wszystko wyjaśni i da dziecku ileś dni kwarantanny, nie musi to być 10 dni jeżeli