[B.....e]

TK ogranicza aborcję na podstawie:

1. Konstytucji przyjętej przez SLD,
2. Gwarancji prawa do życia w wersji Marka Borowskiego (SLD),
3. Orzecznictwa TK z czasów SLD.

Ale #neuropa próbuje wmówić, że to Konfederacji wina xD

#konfederacja #bekazlewactwa #polityka

[Androo]

@Back_Space: Jak to było?
Konstytucja, konstytucja, konstytucja ....

[Zetembe]

@Back_Space: ale upraszczasz temat pod obronę konfederacji. TK nie ma mocy prawnej nic ograniczyć. Sejm musi przyjąć odpowiednią uchwałę jeśli tak miałoby się stać. TK to sobie może orzec, że ich interpretacja konstytucji jest taka że coś jest zgodne czy nie zgodne z konstytucją. Powtarzam - ich interpretacja. Konfederacji się zarzuca, że popiera ta interpretacje i w razie czego będą głosowali za ograniczeniem wolności suwerena. I to nie tylko neuropa im

[Volki]

@Back_Space Należy pamiętać, że SLD naruszyło już kompromis aborcyjny w 1996 r.

[Volki]

@megawatt Gdzie dopisał?

[plackojad]

ale upraszczasz temat pod obronę konfederacji. TK nie ma mocy prawnej nic ograniczyć. Sejm musi przyjąć odpowiednią uchwałę jeśli tak miałoby się stać

@Zetembe: Nie. Publikacja wyroku w Dzienniku Ustaw usuwa z ustawodawstwa przepisy niezgodne z Konstytucją.

[czynastolatek]

Konstytucję tworzyło SLD i raczej nie miało na myśli zakazu aborcji

@megawatt: Co mieli na myśli, a co znalazło się na papierze, to niekoniecznie są rzeczy tożsame.

[Volki]

@megawatt

Wykładnia historyczna tego artykułu jest jasna, Konstytucję tworzyło SLD i raczej nie miało na myśli zakazu aborcji

Nie ośmieszaj się. Przecież TK nie orzekał na podstawie Konstytucji z 1997 xD

[Volki]

@czynastolatek Już się obsrał i skasował swoje komentarze, gdy dałem mu do zrozumienia, że się zbłaźnił xD

[Roger_Casement]

@Zetembe: Rozumiem, że specjalnie kłamiesz pod swą tezę i nawet nie znasz poglądów Konfy, która nie chce zakazać aborcji w ciężkich przypadkach?

"Dotychczas funkcjonującą przesłankę prawdopodobnej wady dziecka, należy zamienić na pewność wady letalnej. Taki zapis sprawi, że kobiety nie będą skazane na donoszenie dzieci, które nie mają szans na życie poza organizmem matki, lub których życie będzie krótkie i pełne cierpienia"

"Jako konserwatysta, jestem przeciwnikiem liberalizacji prawa aborcyjnego. Życie każdego

[Zetembe]

@Roger_Casement: nie kłamie. To że Dziambor tak mówi to nie znaczy, że każdy w konfederacji tak uważa. Polecam tweety Bosaka, najbardziej reprezentatywnej osoby w Konfie (w końcu był kandydatem na prezydenta) ( ͡° ͜ʖ ͡°).
Ja lewicowcem, ani platformersem nie jestem więc nie będę też robił za ich adwokata. Neuropkiem też nie jestem i slow pochwały konstytucji komunistycznej u mnie nie znajdziesz.
Jestem za to wolnościowcem i

[Roger_Casement]

@Zetembe: Cóż, ja akurat nie wiem, co jest wolnościowe w aborcji na życzenie, zgodnie z Twoją logiką powinniśmy przywrócić prawo z czasów okupacji nazistowskiej, bo wtedy było najbardziej wolnościowe, naziści nie pchali się w buciory i pozwoli ją wykonać aż do końca ciąży ¯\_(ツ)_/¯ Jesteś za tym, czy to powinna być kwestia moralności państwowej i trzeba wprowadzić taki limit, który akurat Tobie odpowiada?

Co jeżeli mężczyzna chce, by jego partnerka zabiła

[Zetembe]

@Roger_Casement: bardzo nieładnych chwytów erystycznych się łapiesz w dyskusji dlatego wybacz, ale nie będę w nią brnął z Tobą. Nie ma takiej opcji, żebyś mnie wmanipulował w twierdzenia popierające ideologię nazistowska czy komunistyczna, ale nice try ;) próbuj dalej, może ktoś się złapie.

[Roger_Casement]

@Zetembe: Wychodzi na to, że wstydzisz się własnych poglądów i nie chcesz powiedzieć, kiedy było najbardziej wolnościowe prawo. Oczywiście masz prawo do hipokryzji, jako wolny człowiek, ale ja mam prawo krytykować takie prawo i twierdzić, że zabijanie ludzi, nie ma nic wspólnego z wolnością, co TK w 1997 roku potwierdził, negując komunistyczne prawo do zabijania ludzi.

W sumie nie pierwszy raz "wolnościowiec" jest lewicowym zamordystą, który twierdzi, że jego definicja człowieka

[Zetembe]

@Roger_Casement: wychodzi na to, że lubisz generalizowac i kategoryzować ludzi tak jak Ci wygodnie, narzucasz odpowiedzi już w stawianych przez siebie pytaniach, a często też sam sobie na nie odpowiadasz nie czekając w ogóle na odpowiedz. Nikt poważny nie będzie z Tobą prowadził dyskusji w taki sposób.
Na szczęscie mnie opinia anona z neta interesuje tyle co zeszłoroczny śnieg także w swojej pokręconej świadomości możesz mnie sobie wrzucać do jakiej szufladki