[n0002]

Żeby ludzie tak protestowali kiedy rząd wprowadzał 500+ albo rejestracje kart sim. Ale ludzie to chyba dopiero wychodzą na ulicę kiedy poruszane są tematy związane z seksem. LGBT, aborcja. To jest coś co ludzi rusza. Nie wiem, może to dlatego bo takie tematy są wygodniejsze dla "aktywistów" i polityków. Nie ma co walczyć z "redystrybucją pieniędzy" i inwigilacją bo to jest elicie na ręke więc lepiej sie nie wychylać. A tutaj akurat mamy modne tematy, można się wykazać, wykorzystać emocje. A kradzież pieniędzy albo naruszanie naszej prywatności? E tam, na takich nudach kariery się nie zrobi. Ludzie się kłócą a bogaci robią się jeszcze bogatsi.
#4konserwy #neuropa

[ajuto00]

To jest coś co ludzi rusza.

@n0002: Serio dziwi Cię, że kwestie zakładania rodziny, miłości i rozmnażania się są dla ludzi ważniejsze niż rejestracja karty SIM?

[JesusOfSuburbia]

@n0002: Woooooooow, odkryłeś co rusza wyborców na całym świecie, a co nie, kiedy Nobel?

[n0002]

@ajuto00: dziwi mnie że to nie jest dla ludzi ważne

[ajuto00]

@n0002: To może być ważne, ale Polacy - w przeciwieństwie np. do Francuzów, są narodem, który wychodzą na ulicę dopiero w ostateczności.

[n0002]

@ajuto00: uważam że jest wręcz przeciwnie. Polacy od Francuzów i innych nacji zachodniej Europy mogliby się dużo nauczyć w kwestii asertywności wobec państwa.