Wpis z mikrobloga

Forma Fausto Masnady jest dla mnie nie mniej zaskakująco od Almeidy. Zaczął sezon w CCC i jeszcze w sierpniu zajął w barwach polskiej drużyny 28 miejsce Dauphine i 23 w L'occitane. To był jego normalny poziom. Transfer do Quick-Step i już 3 tygodnie później w Tirreno-Adriatico wspina się na równi z Thomasem, Keldemanem i Majką.
Wielu zawodników robi progres po przejściu do QS, ale zwykle da się to logicznie wytłumaczyć. Klasyki to specjalność drużyny, sprinterzy dostają najlepszy lead-out, po młodych można oczekiwać postępów, wszyscy przechodzą porządny obóz przygotowawczy przed sezonem. Ale w tym przypadku 27-letni góral wskakuje o 1-2 poziomy wyżej praktycznie z dnia na dzień ( ʖ̯)
#kolarstwo
  • 1