Wpis z mikrobloga

@grzegorz_r i jak tam, są jakieś konkretne informacje o tym czy Knur rzeczywiście w tym tygodniu wychodzi? pytam wprost, bo zdrowy psychicznie człowiek nie ma siły przeglądać tego tagu przez 2 minuty - najgorsze odpady ludzkie, największe życiowe przegrywy w dziejach wykopu, bo tak trzeba ich prawidłowo sklasyfikować, piszą cały czas o nudnym, patologicznym moczopijcy i jeszcze nudniejszym, jeszcze bardziej żałosnym zboczeńcu z Bielska.
#kononowicz
  • 11
@SiennaWest: w przypadku płynu w opłucnej ciężko jest stwierdzić ile to jego leczenie jeszcze potrwa. Już wcześniej proces drenowania wydawał się być na finiszu, a płyn znowu się pojawił - i tak to właśnie może wyglądać... Także nie ma co prorokować odnośnie daty wyjścia.
A tak poza tym to ma dużo lepsze samopoczucie, kontakt z nim się bardzo poprawił. Ogólnie to dużo spokojniejszy jest.
Oprócz tego płynu to nie ma więcej
@SiennaWest: ja miałem wodę w płucach, pojawiła się jako odma opłucnej samoistna, dren w żebra, kilka dni z butlą w szpitalu, na całe szczęście nie powróciło, także tu reguły nie ma żadnej, najważniejsza jest przyczyna dlaczego się mu zbiera
@grzegorz_r: tzn. że w moim przypadku? nie nie, to nie zapalenie płuc, wpisali mi samoistną, choć pytali czy to od jakiegoś urazu, ja podejrzewam, że to może od domowej "koksowni", tzn. siłownia w piwnicy, piździ zewsząd, okno otwarte, przeciąg + wysiłek i gotowe, ale to się od razu nie stało, tylko narastała duszność na przestrzeni 2 dni, do tego stopnia, że chodzić nie mogłem, a 2 karetki przyjechały w przeciągu nocy