Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 78
Opowiem Wam historię, co zmrozi w żyłach krew ( ͡° ͜ʖ ͡°). Otóż mieszkam sobie w 11-piętrowym bloku w pewnej mieścinie. Wejście do klatki było niestety ogólnodostępne (brak domofonów) dlatego czasami człowiek borykał się z takimi przyjemnymi widokami (i zapachami) jak:
- Menele śpiący na półpiętrach
- Jedynka albo dwójka w windach
- Popisane markerem windy i ściany.

W końcu spółdzielnia mieszkaniowa wpadła na pomysł montażu domofonów. Plan był prosty: każdy z mieszkańców płaci ok. 200cbln za domofon u siebie w mieszkaniu jak i głównego domofonu przy klatce + montaż. Prawda, że super? No nie do końca, tutaj zaczyna się zabawa xD

Składka odbywała się bodajże jeszcze przed pierwszym lockdownem. Spółdzielnia co parę tygodni wysyłała powiadomienia w stylu "Prace wstrzymane póki wszyscy lokatorzy nie wpłacą określonej sumy". U mnie rodzina podirytowana bo hajs zapłacony, a tu się przedłuża i przedłuża nawet już po lockdownie. No więc spółdzielnia mieszkaniowa stwierdziła, że przestanie się patyczkować

Parę dni temu, na zlecenie spółdzielni, prywatna firma rozpoczęła montaż. Na początku zamontowano główny domofon klatkowy i następnie wywieszono karteczkę iż należy się umawiać indywidualnie na montaż w mieszkaniu. Zakładam, że posunięcie ze strony spółdzielni miało na celu "zachęcić" jednostki które nie zapłaciły, by wyłożyły swoje 200cbln, stawiając ich przed faktem dokonanym.

ALE NIE NIEEE, CHWILA MOMENT. JAK TO KURŁA KWIII JA MAM DAWAĆ 200CBLN NA DOMOFON?! CO MNIE OBCHODZI KOMFORT MIESZKANIA W TYM BLOKU I SZCZYNA W WINDZIE CO JAKIŚ CZAS? NIE BĘDĄ MI KOMUCHY ODBIERAŁY WOLNOŚCI - zapewne pomyślał jeden z niepłacących lokatorów.

Tak więc rozpoczęła się wojna domofonowa u mnie w bloku, a na picrel macie ruch ze strony niepłacących xD. Jak się sprawa rozwiąże i będziecie chcieli update sytuacji to piszcie w komentarzach. Udanego dnia życzę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#historia #wandalizm i trochę #zalesie
Chikusho - Opowiem Wam historię, co zmrozi w żyłach krew ( ͡° ͜ʖ ͡°). Otóż mieszkam s...

źródło: comment_16028385797hEHw2ClRv9ZoJByZiXP8D.jpg

Pobierz
  • 16
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Chikusho: luz, u mnie domofony są i to takie na kod i mimo tego lokatorzy (albo ich szemrani goście) kombinują przy zamkach drzwi wejściowych żeby one się nie zatrzaskiwały- po prostu żeby wchodzić kiedy się chce bez konieczności wpisywania kodu lub dzwonienia
Czujmy się bezpiecznie xD

Jak w lesie
@Chikusho: hmm... a w składkach do spółdzielni nie płacicie przypadkiem funduszu remontowego lub jakiejś składki spółdzielczej (oprócz bieżących kosztów utrzymania nieruchomości)? Z tego konta powinno się pokrywać takie inwestycje. Ja mieszkam w wspólnocie i tak prawdę powiedziawszy jestem właścicielem całego bloku i przyległego terenu w % udziale. Prawo spółdzielcze stanowi, że jesteś właścicielem tylko mieszkania, ale jeśli płacicie jakąś kasę ekstra niż bieżące utrzymanie to trzeba się zastanowić czy zasr... obowiązkiem