Wpis z mikrobloga

Gdyby w przyszłym sezonie w F1 nie było Russella, a był Kubica (co jest całkiem prawdopodobne, bo zależy tylko od tego jak głęboko do kieszeni sięgnie TelCel i Orlen) - to byłoby to najlepszym zwieńczeniem wszystkich kompromitacji łykopków i antypowrutowców z ostatnich 3-4 lat xD

PS. Już rok temu pisałem, że gdyby Orlen chciał wejść na grubo w F1 (w stylu Petronasa) to najlepiej zrobić to w Alfie i za pomocą Hulka i Kubicy. Teraz mogą zrobić to jeszcze lepiej i znacznie taniej, z Schumacherem Jr.

#f1 #kubica #szklanakula #ekspercirajdowformulypierwszej
  • 12
  • Odpowiedz
@erb0: Gdyby Kubica miał jeździć w przyszłym sezonie w F1 to Steiner czy Vasseur wymienialiby go że jest na liście kandydatów albo z nim rozmawiają. Pojawiali się Perez, Hulkenberg, Mazepin, juniorzy Ferrari. Kubicy nie było. Zostaje mu symulator Ferrari.
  • Odpowiedz
@Raa_V: Ale załóż sobie temat i wygarniaj, problem w tym że się ośmieszasz.
Zyski Orlenu liczy się w miliardach, a np. zysk CDR to miliony.
Wartość giełdowa nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
  • Odpowiedz