Wpis z mikrobloga

Podsumowanie 12.10 w gabinecie lekarza POZ (lekarz podstawowej opieki często lekarz rodzinny):

Czas pracy do południa 4,5 godziny
19 pacjentów:
5 osobistych,
2 osoby odmówiły przyjścia do poradni,
4 covid-19 potwierdzone,
1 pacjent na kwarantannie,
6 nowych zleconych testów,
5 próśb o zaświadczenie o przeciwwskazaniach do noszenia maseczek, w tym 0 mających uzasadnienie.

Kto zajął miejsce dla tych co pilnie potrzebują pomocy lekarza?
- Pan lat 31, zdrowy, informuje ze miał bigeunke rano (1 luźny stolec), czuje się dobrze, zwolnienia nie potrzebuje.
-Pani lat 40, prosi o receptę na ibuprom bo słyszała, że ten na receptę działa lepiej.

Zawieszenie portalu gabinet.gov (strona przez która mamy możliwość zlecania testów) w sumie około godziny
Wyniki z piątku- nadal brak wyników na stronie gabinet.gov Pacjenci dostali informacje z laboratorium.

Czas pracy po południu 5 godzin
17 pacjentów
3 osobistych
1 odmówiła przyjścia
4 covid potwierdzonych
2 osoby na kwarantannie
4 zlecone testy
3 prośby o zaświadczenie o przeciwwskazaniach do noszenia maseczek, w tym 0 mających uzasadnienie,
1 wizyta policji w związku z łamaniem izolacji przez pacjenta

Kto zajął miejsce dla tych co pilnie potrzebują pomocy lekarza?
- Pan, który nie rozumie co oznacza izolacja i dlaczego nie może iść do lidla będąc dodatnim
-Pan, lat 42, wymuszający test w kierunku COVID-19, bez objawów, bez kontaktu z osobami zakażonymi, brak udziału w imprezach masowych, praca zdalna. A skoro już się nie da na test, to może chociaż TK płuc?

#polska #korona #koronawirus #lekarz #medycyna #lekarzpoz
  • 28
@Lekarz0poz: Dzięki za odpowiedź. Podejrzewałem że jedna osoba może zaliczać się do dwóch różnych podgrup ale spodziewałem się że wtedy w grupie po południu suma też się nie będzie zgadzać.
@Agemaker: Bardziej pamietam przypadki jak od nas z poradni woleliśmy pogotowie (zawsze w miłej atmosferze, nie wiem na szczęście skąd biorą się opowieści ze nie lubimy się z ratownikami).
@Lekarz0poz: Tu nie chodzi o to czy się lubimy czy nie, tylko o to, że lekarze POZ wykorzystują PRM do ogarniania pacjentów, którzy ni cholery pomocy ZRMów nie potrzebują zasłaniając się często tym, że sami nic w dobie pandemii nie mogą. Natomiast co do transportu z przychodni to nie uważasz, ze przychodnia powinna mieć umowę na transport i w razie potrzeby w ten sposób transferować pacjentów do placówek o wyższej referencyjności
@Agemaker: Wydaje mi się ze czekanie z zawałem jest dość odważnym posunięciem, dlatego wołam ZRM. Nasz transport może przyjechać za 3-4 godziny. Moim zdaniem za długo trzeba czekać, dlatego proszę o przyjazd. W pandemii nikomu nie kazałam dzwonić po ZRM. W przeszłości nie wydaje mi się również żebym to robiła. Zazwyczaj sama wole zobaczy najpierw pacjenta.