Wpis z mikrobloga

a co jest nie tak z praca biurowa w Holandii?


@mielonkazdzika: generalnie wszystko ok, jeżeli uda ci się taką dostać bez niderlandzkiego i miejscowej szkoły ( ͡º ͜ʖ͡º)

Do pracy biurowej bez języka to głównie na wyższe albo specjalistyczne stanowiska i z doświadczeniem w jakimś korpo masz szansę na ciepłą posadkę. Z samym angielskim na niższe stanowiska to jest kolejka chętnych jak stąd do Amsterdamu.
  • Odpowiedz
@geuze:

Z tym, że od tego roku znika zwolnienie podatkowe dla obcokrajowców specjalistów, więc pewnie będzie trochę łatwiej, bo rynek zrobi się mniej atrakcyjny.

potrzebne zrodlo
  • Odpowiedz
Tak jak reszta napisała to zależy... stawki spadły na magazynie czy produkcji płacą od 10.00 brutto do 12 max.

W skrócie jeśli masz swoje mieszkanie w polsce np w poznaniu albo nie wiem wrocławiu to nie opłaca się jechać na magazyn. Jeśli wynajmujesz w polsce i pracujesz jako fizyczny to może być Ci lepiej w holandi.. O pracy w biurze zapomnij, bo kiedyś czytałem że holendrzy nawet dyskryminują turków i marokańców ktorzy
  • Odpowiedz
Nie mówię że polacy nie pracują w biurze ale często i gęsto to są ludzie którzy zaczynali od niższej funkcji i po paru latach dostali się do biura, polki co wyszly za maz za holendra 15 lat temu, albo funkcje ktore sa zwiazane z jezykiem polskim czyli jakies biura pracy, opiekun lokacji itd


@Byku555: dokładnie tak. Mieszkam na prowincji i kilka razy startowałem na niskie stanowiska biurowe w logistyce. Dramat nie rekrutacja - w Polsce taką pracę dostawałem od strzała, mam doświadczenie, a tutaj wymagania jakbym się przynajmniej o średni szczebel menadżerski starał.

Angielski, można powiedzieć, że znam do takiej pracy więcej niż trzeba, niderlandzki bardziej niż komunikatywnie (i tak nie jest potrzebny bo 99% komunikacji jest po angielsku lub polsku - zarówno z klientem jak i z innymi pracownikami magazynu) i cały czas się uczę. Do tego tak jak wspomniałeś - często chcą jeszcze
  • Odpowiedz
@geuze: 100% holenderskiej rzeczywistości. Trzeba jeszcze napisać że te stanowiska na których polacy pracują w biurze często i gęsto jest to najgorsza robota z tych " lepszych". Niestety jak się pare lat pomieszka i ma się ambicje na więcej to jest bardzo cięzko się przebić. Jeśli ktoś tylko 10eur brutto i blant po robocie no to nie jest tak źle..
  • Odpowiedz
@Byku555: co zrobisz, jak nic nie zrobisz. Trzeba sobie jakoś radzić. Chcę tutaj zostać na stałe, więc trzeba kombinować, ale na pewno mam trudniejszy start niż miejscowi do tej samej pracy. No i generalnie dali mi kilka razy do zrozumienia, że doświadczenie z Polski to nie doświadczenie, jakby to jakiś kraj trzeciego świata był.

Z kolei jeżeli masz wykształcenie albo potrzebny zawód to w drugą stronę. Siostra kolegi, która jest
  • Odpowiedz