Wpis z mikrobloga

Ale się #!$%@?łem. Wyszedłem z imprezy, podczas której jeden z kierowców poprosił o kieliszek czystej. Od razu włączył mi się tryb odpowiedzialności i odradzilem polewania gościowi. Zaczęła się konkretna wymiar na zdań na ten temat.. Jego dziewczyna się zbulwersowała, że zepsułem imprezę.
#!$%@?. Tyle się mówi o nietrzeźwych kierowcach, o wypadkach z ich udziałem, ale to nic, argumentują tym, że 'po jednym to się nic nie stanie'...

Ha tfuuu na was, nietrzeźwi kierowcy!
  • 24
@witajnieznajomy92: zależy, bo #!$%@? pełno jest pajaców, którzy np. odmawiają komuś piwa na początku 2-3 godzinnej imprezy albo 50 wódki (co jest odpowiednikiem, ale na #!$%@? pić tylko 50 wódki to nie wiem, ale już zimne piwo i potem jechać za te 3-4h dla bezpieczeństwa to na luzie, 0 wychodzi).

Trzeba miec #!$%@?ą wątrobę, zeby przekroczyć wtedy limit. A jest dużo mongołów co chodzi i mówi, ze NIC #!$%@? najlepiej 24h
@witajnieznajomy92 też zauważ, że czasami taki kierowca zmienia zdanie i postanawia się pobawić a po samochód wpaść następnego dnia albo wypija jedno piwo i jedzie do domu po 3h. Choć faktem jest, że #!$%@? nietrzeźwych kierowców prądem i dobrze robisz, mój znajomy wydmuchał 0.22 i ostatecznie przez to ze dodatkowo nie miał przy sobie prawka pożegnał się z uprawnieniami na 9msc i 2k zł w plecy, czasem poprostu nie warto...
@DrHaze: @iAmTS @maxwol @to_niezle
Podczas rozmowy z nim wyszło na to, że mieszka w wiosce ok 10 km za miastem i nie zostawi auta, bo musi za niedługo odwieźć dziewczynę. Stąd moja reakcja.
Po powrocie do domu jeszcze dzwoniłem do kumpla, który tam został, ale podobno po moim wyjściu atmosfera była nie za ciekawa (będąc tam od jego dziewczyny usłyszałem, że jestem #!$%@? i że #!$%@?łem im imprezę) po czym doszło
@witajnieznajomy92: Osoby pijące jedno piwo lub kielona. Po #!$%@?? W sensie jak wydychacie 0.00 i jesteście trzeźwi to mi nic do tego jednak po co? Po kieliszku nic się nie poczuje, po browarku też więc po co pić? Żeby coś poczuć to trzeba walnąć (w zaleźności od głowy i ciała) kilka kielonów, a wtedy już trzeźwi nie jesteście. Dlatego po co? Po co pić kielona, nic nie poczuć, a zastanawiać się