Wpis z mikrobloga

@Pozdzierany_Gumolit: Zacznij od TWD. Oglądaj, aż będzie cię nudzić (czyli z 50 odcinków), a potem bez żalu przerwij w dowolnym momencie.
Później Westworld, jednak potraktuj sezon pierwszy jako zamkniętą całość i dalej nie wnikaj.