Wpis z mikrobloga

o blat się nie martwię jakoś bardzo, największe luzy widziałem na goleniach nóg (w zestawie są jako pojedyncze elementy, więc nie mam wpływu na ich skręcenie) i chciałem się dowiedzieć czy to po prostu egzemplarz ikeowski tak miał czy jest to raczej regułą, że luz między goleniami powoduje dosyć spory wobbling.
  • Odpowiedz
@pablofx: miałam w biurze, generalnie było ok ale mechanizm potrafił się zawiesić i ciągle wciskałam ten głupi przycisk. W domu mam wersję z korbką (skarsta, 160) i jakoś bardziej jej ufam pod względem stabilności. Wysokość zmieniam raz na parę dni.

Jedynie to w obu imo warto zmienić blat na nie kartonowy. :P
  • Odpowiedz
@Axoi: skarsta niestety za szeroka na miejsce jakie moge przeznaczyc, szukam blatu 140-150cm szerokosci :/ super czesto zmieniac nie zamierzam wysokosci, bardziej mi zalezy zeby ekran nie trzasl sie zbyt bardzo podczas uzytkowania bo tez czasami warto by bylo w cos pograc podczas uzywania biurka.
  • Odpowiedz
@pablofx: hm. To ja bym po prostu do ramy skarsty przykręciła szerszy i drewniany blat.

Ogólnie ona jest o tyle zabawna że oba rozmiary blatu mają jedną ramę z trzech części i środkową da się przykręcić w trzy sposoby - szeroka, wąska, szeroka z jednej i wąska z drugiej. Patrząc po tym jak jest zbudowana to zarówno mechanizm nie będzie mieć problemów jak i stabilność powinna pozostać taka sama a robiąc
  • Odpowiedz
@Axoi: z tego co się orientuję, to to biurko jest w sprzedaży dopiero od jesieni ub. r.? więc dość wcześnie jak na jakieś usterki :/ chyba że jestem w błędzie co do premiery. Jak bardzo źle działał ten mechanizm, na jak długo się zawieszał? Ostatecznie było to bardzo uciążliwe, czy raczej nie przeszkadzało? Mi też biurko o szerokości 160 się nie zmieści i ten Rodulf brzmi jak świetna alternatywa, ale no
  • Odpowiedz