Wpis z mikrobloga

Ale mi się nudziło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nasz durnota Mexicano,
Nawalony co dzień rano.
Mieszka na krzywy ryj u matki,
W dupie ma ZUS i podatki.

Przez 40 lat był zerem,
temu został youtuberem.
Content ma niesamowity,
Lecz nie pije na nim pryty.

Kręci gnioty oryginalne,
Głównie gówna kulinarne.
#!$%@? tym matke Barbare,
Której podkrada pojare.

Leją się co rusz w pokoju,
Ona krzyczy "O ty gnoju"
Mexyk jednak niewzruszony
I ładuje w dziąsło dzwony.

Bije ją mimo że boli,
w końcu to Tyson z Boboli.
Mexyk, co to lanie warte,
W końcu masz niebieską kartę.

Ja to tą kartę w tyłku mam,
Leję ją bo już tak mam.
W sumie wiele to mam w dupie,
tak jak widzów, dzbanów głupich.

Każdy z nich jest porąbany,
a najbardziej Zagma ...
Broni mnie już czasu tyle,
Mimo że jestem debilem.

A najlepsze to że w domu,
Wciąż ładuję po kryjomu.
Czasem browar, czasem wóde,
Lubię także trunki rude.

Generalnie zacne życie,
Sami widzowie widzicie.
Koniec wiersza, spadam trepy
Idę z koszy zbierać kiepy.

@Zagmadfany2 bez urazy mireczku, po prostu mi się zrymowałeś ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#kononowicz #mexicano #mexicanotv
  • 8
  • Odpowiedz