Wpis z mikrobloga

@fluchtlinge_willkommen: ta cała wiara, jak każda zresztą, jest absurdalna nie do opisania. Nie wiem, jak można wierzyć w jakiegokolwiek boga, nadawać mu moce nadludzkie, modlić się i oczekiwać cudów. A już opieranie wiary na zbiorze legend ludowych zakrawa o chorobę psychiczną, bo jak uwierzyć, że jakakolwiek księga pochodzi od Boga, i przez tyle setek tysięcy lat nie uległa zmianom, błędom, przekłamaniem w tłumaczeniu. Ilość nonsensów w wierze jest niezliczalna