Wpis z mikrobloga

Dlaczego woreczek w szynkowarze zawsze mi pęka mimo prawidlowego dociskania mięsa? Co robie źle? Gdzie popełniam błąd? Jako jest sens życia? #szynkowar #kuchnia
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@japkos: tez mam od początku z browina i ani razu mi nie pękł mimo silnego dociskania. Jesteś pewien, ze wypełniasz odpowiednia ilością miesa w stosunku do objętości szynkowaru ? Czasami tez trzeba lekko podważyć z boku żeby uciekło powietrze, które zatrzymuje się przy wkładaniu miesa
  • Odpowiedz
@Tryggvason: robilem juz na tym sprzęcie ok. 10 szyneczek, zapelnialem woreczki farszem do różnego stopnia i za każdym razem jest to samo. Dobijam je bardzo dokładnie tłuczkiem do ziemniakow, próbowałem zawiązywać na sztywno jak i praktycznie wcale i za każdym razem kończy sie tak samo. Temperatura wody wynosi od 80 do 90 stopni. Poddaje się, zostaje mi chyba kupic mocniejsze worki
  • Odpowiedz
@japkos: Stosuj się do temperatur poniżej, bo 90 st to już za dużo, chyba ze robisz szynkę drobiowa. Choć akurat temperatury parzenia nie powinny mieć wpływu na te woreczki. Może za mocno traktujesz te woreczki dobijając młotkiem. Spróbuj dociskać delikatnie odchylając jeden bok by uciekło powietrze. Potem pięścią dociśnij i na końcu zawiń szczelnie worek.
Tryggvason - @japkos: Stosuj się do temperatur poniżej, bo 90 st to już za dużo, chyb...

źródło: comment_1601446477PDkzNRMpMy44bdzgILx5h2.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz