Wpis z mikrobloga

@robert5502: trochę ahistoryczne myślenie, jeżeli na tamten moment myśleli że mają ślady dna,ślady zębów itd to jak mieli nie wnosić oskarzenia? zresztą sąd uznał te dowody za wiarygodne czyli to nie było tak, że nic nie mieli.
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: Problem w tym, że dowody były palcem na wodzie pisane. A LK skazał chłopaka jeszcze wczesniej. Też wielokrotnie wypowiadał się za kara śmierci i twierdzil, że pomyłka w takich sprawach jest niemożliwa. W tym czasie odbywał się cyrk nad Komendą.
  • Odpowiedz
@stan-tookie-1: Generalnie z dupy

W czasie, gdy zapadał wyrok metody badawcze były mniej precyzyjne - uzasadniał sąd. Przypomniał też, jakie były wówczas oczekiwania wobec sądu, pod jaką ogromną presją działał. Ktoś zasugerował oficerowi CBŚ, że sprawcą może być Tomasz K. z Wrocławia. Miał 21 lat. Niekarany, skończył szkołę specjalną. Wyglądem przypominał mężczyznę z portretu pamięciowego. Zgodził się na pobranie krwi i swojego zapachu. Ekspertyzy jedna po drugiej wskazywały na niego.
  • Odpowiedz
@robert5502: to w drugą stronę, na jakiej podstawie prokuratura miałaby uwalić sprawę? mieli w ręce zgodność z portretem pamięciowym, zgodność śladu zębów, zgodność krwi i zapachu.
Które potem zresztą zostały uznane za prawidłowe przez sąd. Odpuszczenie takiej sprawy na przeczucie to byłby jakiś żart ze strony prokuratora
  • Odpowiedz
trochę ahistoryczne myślenie, jeżeli na tamten moment myśleli że mają ślady dna,ślady zębów itd to jak mieli nie wnosić oskarzenia?


@stan-tookie-1: Ale tamte ślady jak się dzisiaj okazuje były zafałszowane - czy może nie dlatego, że prokurator generalny naciskał na śledczych aby COŚ mu przedstawili - no i przedstawili, a to czy zdobyte rzetelnie czy pod teorię aby przedstawić winnego - kto by się tym przejmował?

zdejmujący odpowiedzialność z sądu.
  • Odpowiedz
Które potem zresztą zostały uznane za prawidłowe przez sąd. Odpuszczenie takiej sprawy na przeczucie to byłby jakiś żart ze strony prokuratora


@stan-tookie-1: Po raz kolejny - próba zwalenia odpowiedzialności na sąd, przez ludzi którzy nie rozumieją jak przebiega postępowanie karne xD Sąd nie gania po miejscach zbrodni i nie bawi się w CSI, tylko bazuje na materiałach dowodowych przedstawionych mu przez prokuraturę. Na prokuraturę były naciski ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości.
  • Odpowiedz
Ale tamte ślady jak się dzisiaj okazuje były zafałszowane


@greven: no tak, ale jak rozumiem wtedy sąd czy prokurator o tym nie wiedział, ciężko żeby wtedy działali z wiedzą z 2019 roku.

czy może nie dlatego, że prokurator generalny naciskał na śledczych aby COŚ mu przedstawili


@greven: nawet jeśli byłą presja to bez jaj że śledczy fałszujący dowody poda takie wytłumaczenie że czuje presję :D W ogóle ktoś
  • Odpowiedz
Sędziowie orzekają na podstawie dowodów przedstawionych przez prokuraturę.


@greven: Gówno prawda - sąd karny nie jest w żadnym stopniu związany dowodami przedstawionymi przez prokuraturę czy obronę i ma pełną możliwość by w tym zakresie robić to co uważa za słuszne. Że sądy są często leniwę i tak robią (dzięki czemu w Polsce skazuje się 98% oskarżonych) to nie znaczy, że tak musi być.

Sąd nie gania po miejscach zbrodni i
  • Odpowiedz
Gówno prawda - sąd karny nie jest w żadnym stopniu związany dowodami przedstawionymi przez prokuraturę czy obronę i ma pełną możliwość by w tym zakresie robić to co uważa za słuszne. Że sądy są często leniwę i tak robią (dzięki czemu w Polsce skazuje się 98% oskarżonych) to nie znaczy, że tak musi być.


@Ogar_Ogar: Nie zesraj się - napisałem, zgodnie z logiką że "[sąd] nie musiał mieć podstaw by
  • Odpowiedz
@robert5502: Trzeba uczciwie powiedzieć, że odebrał smak życia nie tylko rodzinom ofiar katastrofy smoleńskiej. A to wszystko w imię walki z własnym kompleksem niższości. Najgorsze jednak jest to, że zaczadzeni umysłowo pisowcy budują pomniki temu zbrodniarzowi.
  • Odpowiedz