Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 408
@robert5502: chrześcijanie wcale nie zgapili cyklu Boże Narodzenie - Wielkanoc, który w dziwny sposób pokrywa się z przesileniem i równonocą, od pogan. Wcale ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Cali katole, ich definicja moralności to strach przed popełnianiem grzechów bo będzie wstyd przed gościem w sukience xD
Jestem wdzięczna rodzicom, że dali mi możliwość wyboru.
Dobra, idę kogoś okłamać i coś ukraść, bo zara nie wyczymie, trzeba sprostać obowiązkom poganina ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@jaroty motyw narodzin Boga-słońca przez dziewicę nazywaną Dea Caelestis (Tanit), też brzmi jakoś znajomo ( ͡ ͜ʖ ͡) jak kopiować, to po całości
  • Odpowiedz
@szarzujacyzajaczek: spowiadanie się komuś to głupota, ale gdyby trzymać się ściśle tego czym jest spowiedź, to ogólnie wychodziłoby to na plus. Tyle że p0lak katolik każdy element religii przerobi tak, jak jemu pasuje i powstaje z tego cykl spowiedź - komunia - powrót do tego, co było wcześniej. A wspomniane przez autorkę tweeta postanowienie poprawy istnieje tylko teoretycznie.
  • Odpowiedz
Już dawno nie mówię grzechów facetowi w czarnej sukni, sam fakt że jakiś idiota ma mnie rozliczyć z tego co robiłem jak się zachowywałem jest chore niby w imię wyższości
  • Odpowiedz
@szarzujacyzajaczek: Chyba źle rozumiana spowiedź. Nie wiem czy znasz pięć warunków dobrej spowiedzi. Po kolei jest to rachunek sumienia - w skupieniu należy się zastanowić komu i jaką krzywdę uczyniliśmy, później żal za grzechy - tutaj może być to żal doskonały lub niedoskonały (temat rzeka), lecz należy wzbudzić w sobie żal za to jakie krzywdy wyrządziliśmy, następnie postanowienie poprawy - bardzo ważne, wiadomo że nie poprawimy się we wszystkim, ale
  • Odpowiedz
@harnasiek: To o czym piszesz pojawia się kilka razy u innych, ale odpiszę Tobie. Przecież w spowiedzi nie chodzi o to żeby powiedzieć księdzu, że się było niegrzecznym, tylko żeby poprzez dobrą spowiedź (o tym wcześniej) uświadomić sobie swoje winy, żałować za nie, poprawić je i naprawić krzywdy.

Ksiądz w tym procesie jest potrzebny, ponieważ przed sobą łatwo sobie wszystkie złe uczynki usprawiedliwić. W rozmowie z innym człowiekiem jest już
  • Odpowiedz