Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki co byście wybrali na moim miejscu. Ogólnie zbliża się wyprowadzka na studia ale dalej nie wiem na jaką uczelnię się wybrać. Jestem osobą cichą, zamkniętą w sobie ogólnie i bardzo ciężko mi nawiązywać znajomości lecz jak kogoś już poznam to jest spoko.

1 wybór: Uczelnia minimalnie lepsza, z lepszymi perspektywami aczkolwiek program podoba mi się minimalnie gorzej niż w drugiej. Nikogo nie znam na wydziale i idę w ciemno.
2 wybór: Uczelnia minimalnie gorsza, z gorszymi perspektywami aczkolwiek program podoba mi się minimalnie lepiej niż w pierwszej. Znam osobę na kierunku

Co byście wybrali na moim miejscu? Boję się że nie znajdę nikogo znajomego na kierunku :/. Liczę szczególnie na pisemne komentarze a jeśli ktoś nie ma czasu to ankieta

#studbaza #studia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f6f9105f49ad326e7b1b678
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Wesprzyj projekt

Który wybór?

  • 1 wybór lepszy 68.7% (46)
  • 2 wybór lepszy 20.9% (14)
  • Nie mam pojęcia 10.4% (7)

Oddanych głosów: 67

  • 5
  • Odpowiedz
program podoba mi się minimalnie gorzej


@AnonimoweMirkoWyznania: Program czy wyobrażenie tego co będziesz na tych zajęciach robić? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Z doświadczenia Ci powiem, że nigdy nie jest tak jak na obrazku. Jest kilka razy gorzej (reklama/marketing uczelni i sylabusy pisane pod zainteresowania studentów - a w rzeczywistości piszesz programy w C++ na kartkach, albo jakieś inne wynaturzenia) ( ͡° ͜ʖ ͡°
  • Odpowiedz
Z tego też p


@AnonimoweMirkoWyznania: prawda jest taka że studia to nie liceum/gimnazjum/podsatwówka tutaj wygrywa ten co robi dużo samemu, tzn sam rozwijasz się w danym kierunku czyli coś co od podstawówki polski system szkolnictwa próbował zabic [w przeciwieństwie do amerykańskiego] możesz mieć super średnia na studiach a i tak ynek pracy cię wypruje bo nwm. jesteś leniwy czy coś takiego, rozumiem że wiesz o co mi chodzi, sam poszedłem
  • Odpowiedz