Wpis z mikrobloga

Najpierw bym delikatnie wymasował te stopki, po czym zwiększałbym siłę, tak by miała je wymasowane jak nigdy. Następnie zdjąłbym powoli rajstopki tak by doznania z tego były jak najdłuższe i co się wiąże z tym najlepsze. Potem sięgnąłbym olejek z pestek winogron i wziął się drugi raz za masaż, ale tym razem użyłbym średniej siły, gdyż stopki będą już do tego przyzwyczajone. Po świetnym masażu przybliżyłbym je do swojej twarzy delikatnie miziając